Tramwaj uderzył w środę rano w filar wiaduktu kolejowego w centrum Katowic. Według wstępnych informacji, nikomu nic się nie stało; zablokowane jest torowisko, utrudniony jest też ruch samochodów i pociągów w tym rejonie.
Rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel powiedział PAP, że do wypadku doszło po godz. 9 przy ul. Kochanowskiego w pobliżu kinoteatru Rialto. "W filar wiaduktu uderzył tramwaj linii nr 16, jadący w kierunku Pl. Miarki" - powiedział Pytel.
Policja nie ma informacji, by ktoś ucierpiał w zderzeniu. Uderzenie w filar było jednak na tyle silne, że specjaliści muszą ustalić, czy nie została naruszona konstrukcja całego wiaduktu.
W kierunku Rynku samochody poruszają się jednym pasem ruchu, w odwrotnym kierunku ruch jest całkowicie zablokowany. Na miejscu są ekipy naprawcze z ciężkim sprzętem.
Karol Trzoński z katowickiego Zakładu Linii Kolejowych powiedział PAP, że po uderzeniu tramwaju w wiadukt wyłączony jest ruch pociągów po jednym torze - nie wjeżdżają one na jeden z peronów pobliskiego dworca PKP.(PAP)
kon/ bno/ jra/