Sprywatyzowana jesienią ubiegłego roku katowicka spółka Remag, która produkuje i serwisuje górnicze kombajny chodnikowe, stała się częścią grupy giełdowego Famuru. Remag ma uzupełnić ofertę grupy.
85 proc. akcji Remagu za ponad 183 mln zł kupiła w listopadzie od Skarbu Państwa spółka TDJ - większościowy właściciel Famuru. Teraz - jak podano w piątkowym komunikacie - TDJ sprzedała akcje bezpośrednio Famurowi. Wartość transakcji wyniosła 186,78 mln zł i była równa cenie ich nabycia przez poprzedniego właściciela, powiększonej o koszty obsługi transakcji.
Przedstawiciele Famuru poinformowali w piątek, że włączenie Remagu do grupy wynika ze strategii firmy. Zakłada ona koncentrację na produkcji maszyn i urządzeń dla górnictwa podziemnego. Teraz grupa może zaoferować klientom pełny zestaw urządzeń, do różnego rodzaju robót górniczych.
Produkowane i serwisowane przez Remag kombajny chodnikowe służą do drążenia wyrobisk, a nie - jak wytwarzane już w grupie Famur kombajny ścianowe - do urabiania węgla. Przejęcie Remagu uzupełniło ofertę Famuru m.in. o urządzenia do robót przygotowawczych w kopalniach. Remag wykonuje także roboty górnicze z wykorzystaniem własnego sprzętu oraz wynajmuje kombajny chodnikowe i urządzenia górnicze.
Remag i Famur są położone blisko siebie - oba zakłady dzieli zaledwie 5 km. W przyszłości Remag będzie mógł korzystać np. z zaawansowanego technologicznie zakładu produkcji przekładni napędów przemysłowych dużej mocy w Famurze. Planowana jest też konsolidacja usług serwisowych i diagnostycznych, m.in. poprzez objęcie kombajnów Remagu systemem nadzoru on-line.
Zatrudniający dotąd blisko 700 osób Remag jest dochodową spółką - w 2009 r. miał 26,4 mln zł zysku netto przy przychodach zbliżonych do 153 mln zł. Ubiegłorocznych wyników jak dotąd nie podano. Według wcześniejszych informacji, plan zakładał zysk netto na poziomie ok. 30 mln zł.
Przedstawiciele inwestora od początku zapewniali, że przejęcie Remagu ma charakter długoterminowy i służy rozwojowi tej firmy. Nowy właściciel chce m.in. rozszerzyć rynki zbytu Remagu oraz podnieść wartość spółki przez poprawę organizacji i jakości produktu. Po prywatyzacji Remagu stanowisko stracił wieloletni szef tej firmy Jerzy Gruszczyk. Obecnie zakładem kieruje Tomasz Borowik.
Przed przejęciem Remagu firma TDJ wynegocjowała z działającymi tam związkami zawodowymi pakiet socjalny dla załogi. Przewiduje on gwarancję zatrudnienia przez 15 miesięcy dla pracowników produkcyjnych i 12 miesięcy dla pozostałych.
Remag został sprywatyzowany jako ostatnia duża firma produkcyjna z sektora zaplecza górniczego. Duża część przedsiębiorstw z tej branży już kilka lat temu została skupiona w prywatnych grupach kapitałowych, przede wszystkim Kopex i Famur.
Dla Famuru przejęcie Remagu było częścią strategii ogłoszonej w końcu listopada ubiegłego roku, zakładającej m.in. poszerzenie portfela usług i produktów przez inwestycje kapitałowe i akwizycje, a także unowocześnienie technologii i procesów produkcyjnych.
Strategia Famuru przewiduje wydzielenie i upublicznienie odrębnych grup kapitałowych o komplementarnej działalności. Dlatego, oprócz samego Famuru, na giełdzie notowane będą także spółki PGO SA i Zamet Industry SA. Zakończenie tych działań planowane jest na trzeci kwartał tego roku.
Podział grupy będzie realizowany w formie wypłaty dywidendy, składającej się z dwóch części: rzeczowej (płatność akcjami dwóch wprowadzanych na giełdę spółek), a także gotówkowej (uzupełniająca płatność na poczet podatku od dywidendy). Pieniądze na wypłatę dywidendy będą stanowiły ponad 90 proc. zysków Famuru za lata 2007-2010.(PAP)
mab/ amac/ pad/
