Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE chce lepiej strzec praworządności w krajach UE

0
Podziel się:

Komisja Europejska przyjęła we wtorek nowe reguły postępowania w
przypadku poważnych naruszeń zasad praworządności w kraju UE - poinformował szef KE Jose Barroso.
To reakcja m.in. na niedawne budzące kontrowersje reformy na Węgrzech oraz w Rumunii.

Komisja Europejska przyjęła we wtorek nowe reguły postępowania w przypadku poważnych naruszeń zasad praworządności w kraju UE - poinformował szef KE Jose Barroso. To reakcja m.in. na niedawne budzące kontrowersje reformy na Węgrzech oraz w Rumunii.

Według Barroso nowe reguły mają na celu umożliwienie dialogu z krajem UE, gdzie dochodzi do naruszeń zasad praworządności, aby znaleźć rozwiązanie zanim Unia sięgnie po "broń atomową", czyli sankcje.

"Wiele razy przypominałem, że musimy dysponować lepszymi narzędziami, które pozwolą Komisji szybko i przejrzyście reagować w przypadku pojawienia się poważnych i systemowych zagrożeń dla praworządności w państwie członkowskim - powiedział szef KE na konferencji prasowej w Strasburgu. - W przyszłości, czerpiąc z naszych niedawnych doświadczeń, będzie można zapobiegać sytuacjom kryzysowym (...) i skutecznie je rozwiązywać".

Jak tłumaczyła unijna komisarz sprawiedliwości Viviane Reding, przyjęte reguły mają stanowić "mechanizm wczesnego ostrzegania" przed poważnym i systemowym łamaniem zasad praworządności w krajach UE. Przewidują one trójstopniowe podejście. W pierwszej kolejności Komisja, która uzna, że praworządność w którymś z krajów Unii jest poważnie zagrożona, wyda opinię i przekaże temu państwu ostrzeżenie. Drugim krokiem będzie wydanie zaleceń dla władz takiego kraju, a następnie monitorowanie, jak te zalecenia są wdrażane.

Ostatecznym krokiem będzie wniosek o wszczęcie procedury na podstawie artykułu 7 traktatu UE, zgodnie z którym za poważne naruszenie zasad demokratycznych mogą grozić sankcje, łącznie z zawieszeniem prawa głosu kraju w Radzie UE.

Reding podkreśliła, że Komisja będzie uruchamiać mechanizm wczesnego ostrzegania w przypadku "poważnego i systematycznego zagrożenia dla praworządności, a nie w przypadku pojedynczych naruszeń".

Jako przykłady takich systemowych zagrożeń komisarz podała "próbę rozmontowania sądu konstytucyjnego, który wydawał orzeczenia niekorzystne dla władz", co - zdaniem Reding - miało miejsce w Rumunii w 2012 r., a także "zagrożenie niezawisłości sędziów na Węgrzech" wskutek reformy wdrożonej przez rząd Viktora Orbana; reforma zakwestionowana zresztą przez Trybunał Sprawiedliwości UE przewidywała m.in. obniżenia obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów z 70 do 62 lat.

Reding zapewniła, że nowe zasady będą dotyczyć na równi wszystkich państw Unii. Nie przyznają też one Komisji żadnych dodatkowych kompetencji, a opierają się na istniejących zapisach traktatów unijnych.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

awi/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)