Komisja Europejska przeznaczy dodatkowe 400 mln euro na pomoc humanitarną i ekonomiczną dla Syrii i krajów sąsiadujących. To część przyjętej w poniedziałek strategii działań w odpowiedzi na sytuację w Syrii.
"Proponujemy wyczerpującą odpowiedź UE na pogarszającą się sytuację w Syrii i sąsiadujących z nią krajach. Wspólnota międzynarodowa nie może stać bezczynnie w obliczu jednej z najbardziej dramatycznych sytuacji humanitarnych ostatnich dziesięcioleci. Naszym priorytetem jest promowanie politycznego rozwiązania, które położy kres przemocy i łamaniu praw człowieka" - oświadczył szef KE Jose Barroso.
Dlatego też KE zdecydowała się przeznaczyć dodatkowe 400 mln euro na pomoc humanitarną, ekonomiczną i rozwojową w Syrii i regionie, co zwiększa dotychczasowe zaangażowanie finansowe UE w te działania do ponad 1,25 mld euro. "Apelujemy jednocześnie do innych darczyńców o podwojenie wysiłków. Wszyscy mamy obowiązek działać" - dodał Barroso.
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton podkreśliła, że priorytetem jest znalezienie politycznego rozwiązania konfliktu w Syrii, która na końcu tego procesu powinna stać się krajem zjednoczonym i demokratycznym. Dodała, że UE wspiera amerykańsko-rosyjską inicjatywę zwołania możliwie najszybciej drugiej konferencji genewskiej, poświęconej rozwiązaniu konfliktu w Syrii. "UE jest gotowa okazać każdą potrzebną pomoc" - zadeklarowała.
Celem UE jest też zapobieganie destabilizacji w regionie i rozprzestrzenieniu się konfliktu syryjskiego na kraje sąsiednie, a także niesienie pomocy humanitarnej dotkniętym wojną mieszkańcom kraju, także uchodźcom.
Według danych Komisji w ciągu dwóch lat wojny domowej w Syrii między siłami prezydenta Baszara el-Asada a rebeliantami zginęło 93 tysiące osób. Liczba uchodźców szacowana jest na 1,6 mln.
Z Brukseli Łukasz Osiński(PAP)
luo/ awi/ akl/ ro/
