Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE ma zaufanie do włoskiej demokracji; oczekuje kontynuacji reform

0
Podziel się:

Komisja Europejska oświadczyła we wtorek, że ma zaufanie do włoskiej
demokracji i oczekuje, iż przyszły rząd tego kraju będzie wywiązywał się ze zobowiązań wobec UE,
kontynuując politykę reform.

Komisja Europejska oświadczyła we wtorek, że ma zaufanie do włoskiej demokracji i oczekuje, iż przyszły rząd tego kraju będzie wywiązywał się ze zobowiązań wobec UE, kontynuując politykę reform.

"Komisja Europejska ma zaufanie do włoskiej demokracji i będzie współpracować z przyszłym rządem, aby przywrócić wzrost gospodarczy i zatrudnienie we Włoszech" - oświadczył w Brukseli rzecznik KE Olivier Bailly, komentując wyniki zakończonych w poniedziałek wyborów parlamentarnych we Włoszech.

"Włochy są dużym krajem założycielskim UE (...). Komisja ufa w zdolność włoskich władz do ustanowienia większości (rządowej), która będzie kontynuować działania, służące wzrostowi gospodarczemu i zatrudnieniu, których Włochy potrzebują, aby zmniejszyć zadłużenie" - powiedział Bailly. "Nasze podejście do Włoch nie zmieniło się. Nadal będziemy pomagać temu państwu" - oświadczył.

Rzecznik podkreślił, że obecny rząd premiera Mario Montiego "przeprowadził bardzo ważne reformy, niezbędne dla włoskiej gospodarki i obywateli". Jak dodał, Komisja "słyszy sygnały zaniepokojenia" mieszkańców Włoch z powodu trudnych reform. Ale - jak podkreślił - "podejmowane przez minione 15 miesięcy działania szły we właściwym kierunku". "Trzeba pamiętać, że były to działania zgodne ze zobowiązaniami wobec Komisji Europejskiej i pozostałych państw członkowskich" - dodał.

Wybory parlamentarne we Włoszech wygrała centrolewica na czele z Partią Demokratyczną, uzyskując jednak tylko nieznaczną przewagę nad centroprawicą pod wodzą byłego premiera Silvio Berlusconiego. Na trzecim miejscu jest populistyczny, założony w internecie Ruch Pięciu Gwiazd komika Beppe Grillo. Dopiero czwarty wynik wyborczy uzyskała lista obecnego premiera Montiego, co odczytano jako wyraz niezadowolenia wyborców z polityki oszczędności, forsowanej przez UE.

Podczas gdy w Izbie Deputowanych centrolewica pod wodzą Pier Luigiego Bersaniego może liczyć na poparcie większości, to jednak brak faktycznej większości w Senacie grozi tym, że prace gabinetu będą tam blokowane. (PAP)

awi/ jhp/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)