Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE: nowa epoka krzywego ogórka i bulwiastej marchewki

0
Podziel się:

Komisja Europejska ogłosiła w środę "nową
epokę dla krzywego ogórka i bulwiastej marchewki", których dotąd
nie można było sprzedawać w UE, bo nie spełniały norm dotyczących
wyglądu. Od połowy przyszłego roku przepisy te odejdą do lamusa.

Komisja Europejska ogłosiła w środę "nową epokę dla krzywego ogórka i bulwiastej marchewki", których dotąd nie można było sprzedawać w UE, bo nie spełniały norm dotyczących wyglądu. Od połowy przyszłego roku przepisy te odejdą do lamusa.

"Po prostu nie ma takiej potrzeby, aby kształt, kolor i rozmiar warzyw i owoców były regulowane na poziomie Unii Europejskiej. O wiele lepiej będzie, jeśli pozostawimy to podmiotom działającym na rynku. Przy obecnych wysokich cenach żywności i ogólnych trudnościach ekonomicznych (...) wyrzucanie zupełnie dobrych produktów tylko dlatego, że mają niewłaściwy kształt, jest bez sensu" - oświadczyła unijna komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel.

"Dla krzywego ogórka i bulwiastej marchewki to początek nowej epoki" - oceniła.

KE twierdzi, że już dawno chciała wycofać przepisy, ale napotkała silny opór ze strony niektórych krajów członkowskich - głównie z powodu zmasowanego lobbingu części branży handlowej i rolników, którzy chcieli zachowania unijnych standardów. Wiadomo, że za utrzymaniem regulacji były m.in. Włochy, Hiszpania i Francja, które broniły swoich plantatorów obawiających się obniżki cen w skupie - pod pozorem, że ich produkty nie spełniają wyśrubowanych standardów.

Dlatego unijna federacja związków rolniczych Copa-Cogeca opowiedziała się za utrzymaniem norm dla wszystkich owoców i warzyw.

Z kolei brytyjska sieć supermarketów Sainsbury zainicjowała kampanię o ich zniesienie, obiecując klientom, że "niestandardowe" owoce i warzywa będą nawet o 40 proc. tańsze od normalnych.

Ostatecznie KE poszła na kompromis, zachowując standardy dla 10 kategorii owoców i warzyw, które w sumie stanowią 75 proc. rynku. Na środowym posiedzeniu ekspertów ds. rynków rolnych i żywności 27 krajów UE przeciwnicy nie mieli szans na zbudowanie większości przeciwko, więc propozycja - zgodnie z procedurą - przeszła. Ma wejść w życie 1 lipca 2009 roku.

Chodzi o uchylenie drobiazgowych standardów jakości dla 26 owoców i warzyw: moreli, karczochów, szparagów, bakłażanów, awokado, fasoli, brukselki, marchwi, kalafiorów, czereśni, cukinii, ogórków, grzybów uprawnych, czosnku, orzechów laskowych w łupinie, kapusty, porów, melonów, cebuli, groszku, śliwek, selera naciowego, szpinaku, orzechów włoskich w łupinie, arbuzów oraz cykorii liściowej.

Dla przykładu: rozporządzenie z 1988 roku stanowi, że ogórki kategorii "ekstra" i kategorii pierwszej muszą być "dobrze rozwinięte, dobrze wykształcone i praktycznie proste, o maksymalnej wysokości łuku: 10 mm na każde 10 cm długości ogórka".

Surowe unijne standardy pozostaną w odniesieniu do jabłek, cytrusów, kiwi, sałaty, brzoskwiń i nektarynek, gruszek, truskawek, papryki, winogron deserowych i pomidorów. Ale także tutaj KE chce poluzować przepisy: jeśli owoce i warzywa nie spełniają norm, kraje członkowskie będą mogły zezwolić na ich sprzedaż, pod warunkiem umieszczenia w sklepie albo na straganie etykiety typu "owoce na przetwory".

Michał Kot (PAP)

kot/ icz/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)