Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Michał Kot
|

KE ostrzega Niemcy w sprawie przejęcia Opla

0
Podziel się:

Podpisanie ostatecznej umowy przejęcia opóźnia się m.ni. przez wątpliwości KE.

KE ostrzega Niemcy w sprawie przejęcia Opla
(media.gm.com)

Komisja Europejska wyraziła poważne wątpliwości, czy pomoc zaoferowana przez Niemcy inwestorom, którzy mają przejąć upadający koncern Opel, jest zgodna z unijnym prawem.

Komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes ostrzegła niemieckiego ministra gospodarki Karla-Theodora zu Guttenberga, że _ są poważne przesłanki wskazujące, iż obiecana przez niemiecki rząd pomoc dla Opla była obwarowana wstępnym warunkiem, że Magna-Sbierbank przejmie większość udziałów _. Oraz że stało się to na podstawie uzgodnionego z rządem w Berlinie biznesplanu, który zakładał utrzymanie fabryk w Niemczech kosztem innych.

_ - Komisarz wskazała, że taki warunek wstępny pomocy byłby niezgodny z zapisanymi w traktacie UE zasadami konkurencji i rynku wewnętrznego _ - głosi komunikat KE wydany w piątek wieczorem.

Niemcy znalazły się w ogniu krytyki ze strony Wielkiej Brytanii i Belgii za to, że wybrały konsorcjum Magna-Sbierbank, kierując się protekcjonizmem gospodarczym - miały bowiem uzyskać obietnicę, że w zamian za pomoc nie zostanie zamknięty żaden zakład Opla w rodzimych Niemczech. Tymczasem wszystko wskazuje, że np. fabryka Opla w Antwerpii skazana jest na zamknięcie, a w zakładach hiszpańskich i brytyjskich zapowiedziano poważne zwolnienia.

Kroes zażądała, by pomoc nowemu Oplowi była udzielona _ bez względu na to, jaki inwestor czy plan (ratunkowy) zostanie wybrany _. W liście do niemieckiego ministra wskazała ponadto, że _ pomoc nie może być używana w celu narzucenia politycznych ograniczeń dotyczących lokalizacji działalności produkcyjnych w UE _. Innymi słowy - Niemcy nie mają prawa warunkować pomocy utrzymaniem produkcji i miejsc pracy w niemieckich zakładach.

Komisarz wysłała już 7 października jednobrzmiący list do wszystkich krajów, gdzie mieszczą się fabryki Opla: Niemiec, Austrii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Belgii, Polski i Węgier. Komisarz zapopwiedziała, że bardzo uważnie będzie się przyglądać jakiemukolwiek wsparciu finansowemu Opla, by upewnić się, że nie będą temu towarzyszyły żadne warunki, np. dotyczące zwolnień czy restrukturyzacji w takim zakładzie a nie innym.

Minister Karl-Theodor zu Guttenberg powiedział natomiast, że Polska i Austria zadeklarowały chęć udziału w pomocy publicznej dla Opla. Nie jest na razie jasne, jak wysoki ma być udział poszczególnych państw w sfinansowaniu obiecanych przez Niemcy poręczeń i kredytów na kwotę 4,5 mld euro. Kraje zgłaszają szereg zastrzeżeń do planów nowego inwestora Magny, związanych z cięciami zatrudnienia i produkcji; Magna przewiduje likwidację 10,5 tysiąca z ogólnej liczby 55 tysięcy miejsc pracy w spółkach Opel i Vauxhall (brytyjskie zakłady).

W najbliższych dniach podpisana ma zostać umowa o sprzedaży większości udziałów w Oplu pomiędzy jego właścicielem, amerykańskim koncernem General Motors, a nowym inwestorem. Oczekiwano, że nastąpi to w piątek albo w ciągu najbliższego weekendu. Jednak dziennik _ Financial Times Deutschland _ napisał w piątek w internetowym wydaniu, że podpisanie umowy odłożono na następny tydzień: powodem mają być właśnie wątpliwości KE, czy wsparcie dla nowego Opla nie naruszy unijnych zasad konkurencji.

Niemcy zapewniają KE, że pomoc dla nowego Opla nie jest związana z jakimikolwiek warunkami. Według ministra zwłoka z podpisaniem umowy nie stanowi żadnego problemu dla stron transakcji, które są gotowe wstrzymać się jeszcze przez kilka dni.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)