Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE: podział tek ds. stosunków zagranicznych po referendum

0
Podziel się:

Dopiero kiedy wyjaśni się, czy nowa Komisja Europejska będzie tworzona na
podstawie Traktatu z Lizbony, czy Traktatu Nicejskiego, będzie można rozpocząć dyskusję, jak
podzielić teki między komisarzy zajmujących się stosunkami zewnętrznymi - powiedział w czwartek PAP
rzecznik KE Mark English.

Dopiero kiedy wyjaśni się, czy nowa Komisja Europejska będzie tworzona na podstawie Traktatu z Lizbony, czy Traktatu Nicejskiego, będzie można rozpocząć dyskusję, jak podzielić teki między komisarzy zajmujących się stosunkami zewnętrznymi - powiedział w czwartek PAP rzecznik KE Mark English.

Było to nawiązanie do apelu szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, aby utworzyć tekę komisarza odpowiadającego za Partnerstwo Wschodnie.

"Podział (tek) komisarzy, zajmujących się kwestiami stosunków zewnętrznych, zależy od tego, jaki będzie obowiązywał traktat i dlatego Jose Barroso jeszcze nic o tym nie może powiedzieć" - oświadczył PAP English. Wyjaśnił, że trzeba czekać przynajmniej na wynik referendum 2 października w Irlandii w sprawie Traktatu z Lizbony.

Traktat z Lizbony wprowadza bowiem ogromną zmianę w polityce zagranicznej w porównaniu z Nicejskim, przenosząc stanowisko wysokiego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej (dziś Javier Solana) do KE, gdzie ta sama osoba będzie jednocześnie wiceprzewodniczącym, odpowiedzialnym także za nową służbę dyplomatyczną UE. Można więc oczekiwać, że Barroso inaczej niż dziś rozdzieli teki do spraw ogółu stosunków zewnętrznych. Logiczna będzie rezygnacja z komisarza ds. stosunków zewnętrznych i polityki sąsiedzkiej (dziś Benita Ferrero-Waldner), skoro będzie superkomisarz i wiceprzewodniczący KE ds. polityki zagranicznej. W KE nieoficjalnie mówi się od dłuższego czasu o stworzeniu oddzielnego stanowiska komisarza tylko do polityki sąsiedzkiej. To może obejmować zarówno sąsiadów wschodnich, jak i południowych.

"Po zatwierdzeniu Jose Barroso na szefa Komisji Europejskiej następny krok to wybór komisarzy i dystrybucja tek" - powiedział English, zwracając uwagę, że podczas gdy wyboru osób dokonuje przewodniczący KE w konsultacjach z rządami wysuwającymi kandydatów, to kwestia podziału tek w KE należy tylko do jego kompetencji. Tu Traktat z Lizbony niczego nie zmienia w porównaniu z Nicejskim.

Już dziś - przypomniał English - w KE jest kilku komisarzy zajmujących się relacjami UE z partnerami na świecie: nie tylko komisarz ds. stosunków zewnętrznych i polityki sąsiedzkiej, ale też komisarz ds. rozwoju, który zajmuje się głównie Afryką i pomocą biednym krajom trzecim oraz komisarz ds. handlu, odpowiadający za negocjacje w Światowej Organizacji Handlu, a także komisarz ds. rozszerzenia.

Eksperci renomowanego brukselskiego ośrodka analitycznego "Bruegel" zaapelowali we wrześniu do Barroso, by w następnej KE dokonał przetasowań w KE. Proponują utworzenie pięciu nowych stanowisk komisarzy, w tym połączenie w jedno stanowisk obecnego komisarza ds. rozszerzenia i ds. polityki sąsiedzkiej, "tak by UE - dla własnej politycznej i gospodarczej stabilności - odegrała silniejszą rolę w swoim sąsiedztwie".

Sam Barroso na razie obiecał jedynie liberałom w Parlamencie Europejskim, że utworzy nowe stanowisko komisarza ds. praw podstawowych. Zapowiedział też, że poważnie zostanie rozważone utworzenia teki komisarza ds. zmian klimatycznych.

Polska przekonuje do stworzenia w Komisji Europejskiej teki dla komisarza, który odpowiadałby za Partnerstwo Wschodnie - poinformował szef MSZ Radosław Sikorski podczas środowego posiedzenia sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

"Szczególnie zależałoby nam, gdyby w podziale tek w nowej Komisji Europejskiej mogłaby się znaleźć teka, w której Partnerstwo Wschodnie byłoby czymś znaczącym, np. teka dla komisarza ds. rozszerzenia i Partnerstwa Wschodniego, albo teka dla komisarza ds. Partnerstwa Wschodniego i Unii dla Śródziemnomorza" - powiedział posłom Sikorski.

Inga Czerny(PAP)

icz/ kot/ mmp/ kar/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)