Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE ponagla ws. budowy Rail Baltica

0
Podziel się:

Komisja Europejska warunkowo zgodziła się w środę na przedłużenie do 2015
r. terminu realizacji prac na przejściach granicznych Polska-Litwa-Łotwa w ramach budowy linii
kolejowej Rail Baltica. Są one wspierane z budżetu UE jako transeuropejski projekt transportowy.

Komisja Europejska warunkowo zgodziła się w środę na przedłużenie do 2015 r. terminu realizacji prac na przejściach granicznych Polska-Litwa-Łotwa w ramach budowy linii kolejowej Rail Baltica. Są one wspierane z budżetu UE jako transeuropejski projekt transportowy.

Rail Baltica ma połączyć Polskę ze Skandynawią przez kraje bałtyckie. KE przyznała na nią w 2007 r. w sumie 124 mln euro. Środki mają być przeznaczone na dofinansowanie prac budowlanych na punktach granicznych i studium realizacji projektu tej trasy kolejowej o europejskim rozstawie torów (na obszarze byłego ZSRR obowiązuje kolej szerokotorowa o prześwicie 1520 mm). Dostosowanie szerokości torów do rozstawu obowiązującego w Europie (1435 mm) to główne zadanie Litwy, Łotwy, Estonii i Finlandii. W grę wchodzi modernizacja istniejących linii albo budowa nowych.

Tu właśnie KE dostrzegła problemy. Z przeznaczonych na prace na przejściach granicznych Polska-Litwa-Łotwa 72,8 mln euro, KE zabrała Litwie 27 mln euro. Ekspert KE tłumaczył PAP, że stało się to na wniosek rządu w Wilnie, który zmienił zakres inwestycji, obniżając jej koszty. Natomiast pozostało bez zmian 16 mln euro przeznaczone na globalne i litewskie studium przygotowawcze projektu oraz dostosowanie do europejskiej szerokości torów na Litwie i modernizację istniejących torów.

KE przedłużyła termin realizacji tych inwestycji warunkowo, żądając szybszych postępów prac. "Nie mamy informacji, kiedy nastąpi dostosowanie szerokości torów. Były zapowiedzi, że ruch pociągów będzie się odbywał już wkrótce, a wciąż go nie ma. Dlatego dajemy kolejne 2 lata na realizację planów" - powiedział PAP przedstawiciel KE.

W sumie KE dokonała przeglądu finansowania 92 dużych projektów infrastrukturalnych, dotyczących sieci transeuropejskich, zwanych w unijnym żargonie TEN-T. Prawie połowa z nich została skrytykowana z powodu opóźnień. 5 z nich - uznała KE - straciło wiarygodność i KE cofnęła w całości przyznane środki na lata 2007-13. W odniesieniu do 10 projektów KE zgodziła się na ich warunkowe przedłużenie do 2015 r., przy jednoczesnym zmniejszeniu poziomu finansowania ze strony UE. Cofnięte 311 mln euro będzie wydane na nowe projekty infrastrukturalne o europejskim zasięgu. Reszta (29) dostała dwa dodatkowe lata - do 2015 r. - na realizację.

W ramach europejskiego budżetu TEN-T możliwe jest sfinansowanie do 30 proc. kosztów prac infrastrukturalnych związanych z projektem oraz do 50 proc. kosztów analiz.

Raport KE ze stycznia 2007 r. wykazał, że w zależności od przyjętego wariantu prac (szczegółowy przebieg trasy, dopuszczalna prędkość pociągów) cała Rail Baltica ma kosztować od 1 do 2,4 mld euro. Uroczysta inauguracja budowy pierwszego etapu trasy nastąpiła w 2007 r. na polsko-litewskim przejściu kolejowym w Mockawie. Ówczesny wiceminister transportu Bogusław Kowalski zapowiadał, że "gdy trasa zostanie zmodernizowana na całości trasy z Warszawy aż do granicy z Litwą, pociągi towarowe będą mogły osiągać prędkość 120 km/h, a pasażerskie - 160 km/h".

KE wskazuje, że Rail Baltica, podobnie jak inne inwestycje w transport kolejowy, jest przyjazna środowisku. Ubolewa, że na razie Polska, Litwa, Łotwa i Estonia jedynie w niewielkim stopniu wykorzystują kolej w tej części Europy do transportu pasażerskiego i towarowego.

KE uznała, że 48 z 92 paneuropejskich dużych projektów infrastrukturalnych znajduje się nadal na dobrej drodze do zakończenia realizacji do grudnia 2013 r., pomimo ogólnej trudnej sytuacji finansowej na skutek kryzysu.

Michał Kot (PAP)

kot/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)