Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KE za zakazem handlu drogocennymi tuńczykami

0
Podziel się:

Komisja Europejska zaproponowała w poniedziałek, by uznać tuńczyka
błękitnopłetwego za gatunek zagrożony wyginięciem i w związku z tym zakazać na świecie handlu tymi
cenionymi rybami, które stanowią przysmak w Japonii.

Komisja Europejska zaproponowała w poniedziałek, by uznać tuńczyka błękitnopłetwego za gatunek zagrożony wyginięciem i w związku z tym zakazać na świecie handlu tymi cenionymi rybami, które stanowią przysmak w Japonii.

"Troska o przyszłe pokolenia zobowiązuje nas do podjęcia zdecydowanych działań w obliczu prawdopodobnego wyginięcia gatunku. Ponieważ istnieje duże ryzyko, że tuńczyk błękitnopłetwy wkrótce zniknie na zawsze, nie mamy innej możliwości niż podjąć natychmiastowe działania i zaproponować wprowadzenie zakazu międzynarodowego handlu tymi rybami" - oświadczył unijny komisarz ds. środowiska Janez Potocznik.

Tuńczykowi grozi zagłada ze względu nas popularność, jaką cieszy się w Japonii. W formie sushi albo sashimi zjada się tam 80 proc. światowych połowów tych szlachetnych ryb, a cena za sztukę przekracza czasem 100 tys. euro - nieporównanie więcej niż za inne gatunki tuńczyka popularne na całym świecie. Intratny eksport do Japonii na dużą skalę doprowadził do dramatycznego przełowienia. Od 1957 roku światowe zasoby tuńczyków błękitnopłetwych spadły o 75 proc. - alarmują obrońcy środowiska.

Propozycję KE mają teraz przyjąć kraje członkowskie, tak by potem zgodnie domagać się wprowadzenia zakazu na następnym spotkaniu w ramach Konwencji o Międzynarodowym Handlu Dzikimi Zwierzętami i Roślinami Gatunków Zagrożonych Wyginięciem (CITES), które odbędzie się w stolicy Kataru, Dausze, 13-25 marca br. Zgoda krajów UE jest spodziewana, gdyż już wcześniej zielone światło dla zakazu, pod warunkiem odłożenia go w czasie, dały trzy czołowe kraje łowiące tuńczyki: Francja, Hiszpania i Włochy.

Działająca w ramach ONZ CITES jest jedyną organizacją, która może próbować w skuteczny sposób ochronić na świecie ginące gatunki. Uznanie przez nią, że tuńczyk błękitnopłetwy jest zagrożony wyginięciem, będzie się w praktyce sprowadzało do zakazu połowów i handlu tymi rybami. KE proponuje, by decyzja została podjęta na podstawie dalszych ekspertyz w ciągu 12 miesięcy od spotkania w Dausze, czyli jeszcze przed rozpoczęciem kolejnego sezonu połowów w 2011 r.

Jednocześnie KE zapowiada, że na skutek zakazu nie ucierpią amatorzy tuńczyków w Unii Europejskiej, nadal bowiem mają być dozwolone połowy tradycyjne na małą skalę na wodach UE do 12 mil morskich. Francja wita tę propozycję z zadowoleniem, ale domaga się rozszerzenia możliwości połowów na całą wyłączną strefę ekonomiczną zainteresowanych krajów.

Japonia już zapowiedziała, że będzie starała się zapobiec przyjęciu zakazu na forum CITES.

Michał Kot (PAP)

kot/ icz/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)