Posłanka PiS Beata Kempa zapowiedziała, że na piątkowym posiedzeniu komisji śledczej badającej aferę hazardową złoży wniosek albo o odwołanie przewodniczącego komisji Mirosława Sekuły (PO), albo o rozszerzenie prezydium o jeszcze jednego posła.
"Prace pana przewodniczącego uważam za skandaliczne i czas najwyższy po prostu albo zgłosić wniosek - nie wiem zastanawiamy się - o zmianę przewodniczącego, albo o poszerzenie prezydium" - mówiła dziennikarzom Kempa w czasie przerwy w posiedzeniu komisji. Wnioski Kempy to pokłosie burzliwej dyskusji na posiedzeniu komisji nt. prośby byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego o przesunięcie przesłuchania.
Kempa zaznaczyła, że zapytała Sekułę, czy sprawdził, czy na wniosku byłego ministra sportu widnieje faktycznie jego podpis. "Pan Sekuła mi nic nie odpowiedział, nawet nie raczył się odwrócić w moją stronę, żeby to potwierdzić" - zaznaczyła posłanka. Jak oceniła, kolejność wzywania świadków przed komisję jest niezwykle ważna.
Obecnie prezydium komisji tworzy jej szef i poseł Bartosz Arłukowicz (Lewica). Po tym jak Kempa i jej klubowy kolega Zbigniew Wassermann wrócili do komisji, PiS zapowiadało, że będzie chciało, by poseł PiS również wszedł do prezydium.(PAP)
stk/ ura/ jra/