38 osób zginęło w walkach, które wybuchły dziś w południowo-wschodniej Kenii między półkoczowniczym plemieniem pasterzy Pokomo a osiadłą społecznością rolniczą Orma - poinformował sekretarz generalny kenijskiego Czerwonego Krzyża, Abbas Gullet.
Ponad 300 osób z plemienia Pokomo napadło o świcie na wioskę zamieszkaną przez Orma i podpaliło 167 domów. Wśród ofiar jest ośmioro dzieci i dziewięciu policjantów.
Według Gulleta plemiona Pokomo i Orma od lat spierają się o ziemię i dostęp do wody, lecz w tym roku konflikt bardzo się zaostrzył. Członkowie Pokomo zabili ostatnio 52 przedstawicieli plemienia Orma; w piątek w odwecie zamordowano 11 osób z plemienia Pokomo.
W ciągu trzech ostatnich dni w walkach zginęło już ponad 100 osób. Na tereny objęte konfliktem wezwano wojsko, gdyż policja nie może opanować sytuacji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Szef Czerwonego Krzyża u Asada. Pomoże? Nowy szef Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) Peter Maurer we wtorek spotkał się w Damaszku z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem | |
Rozbił się samolot z uczestnikami safari Dwoje niemieckich turystów i dwóch pilotów zginęło w katastrofie samolotu z uczestnikami safari w słynnym kenijskim parku Masai Mara. | |
Śmigłowce zniknęły nad Ugandą. Tam leciały Wojsko w Ugandzie podało, że grupa śmigłowców opuściła bazę w ugandyjskim mieście Entebbe, ale tylko jeden dotarł do kenijskiego miasta Wajir, gdzie wyznaczono międzylądowanie przed dotarciem do Somalii. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: