Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w piątek, że Barack Obama polecił rozważenie nowych opcji politycznych w Syrii w sytuacji pogarszającego się tam kryzysu humanitarnego. Według opozycji planowana jest trzecia runda rozmów pokojowych w sprawie Syrii.
Negocjator syryjskiej opozycji Ahmed Dżakal przekazał dziennikarzom, że międzynarodowy mediator Lakhdar Brahimi zapowiedział kontynuację rozmów pokojowych w czasie trzeciej rundy; nie ustalono jednak żadnej daty.
Nie jest wykluczona również kolejna sesja trwających w Genewie rozmów w sobotę - dodał Dżakal. Nie sprecyzowano jednak, czy tego dnia Brahimi spotka się z obiema delegacjami naraz czy osobno. Pierwotnie planowano, że obecna tura rozmów zakończy się w piątek.
Przebywający z wizytą w Pekinie Kerry oświadczył, że biorąc pod uwagę okoliczności niezbędne wydaje się "rozważenie różnych opcji w sprawie trwającego od prawie trzech lat konfliktu".
"A kiedy te opcje będą gotowe i kiedy prezydent zwróci się o nie, z pewnością dojdzie do jakiejś dyskusji" - wskazał szef amerykańskiej dyplomacji.
W Genewie trwa kolejny dzień rozmów z udziałem delegacji syryjskiego reżimu i opozycji; zdaniem zachodnich źródeł dyplomatycznych to decydująca chwila dla powodzenia rozmów, które utknęły w martwym punkcie.
Mediator ONZ i Ligi Arabskiej Lakhdar Brahimi w piątek rano spotkał się osobno najpierw z delegacją rządową, a następnie z przedstawicielami syryjskiej opozycji.
Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Giennadij Gatiłow, który spotkał się z przedstawicielami władz Syrii przy okazji konferencji w Genewie, zapewnił, że delegacja rządowa nie planuje wycofania się z procesu negocjacji. Dodał, że rząd w Damaszku przystąpi do dyskusji na temat utworzenia władz przejściowych, tylko jeśli opozycja oficjalnie zadeklaruje zaangażowanie we wspólną walkę z terroryzmem.
Kwestia ta jest jednym z głównych punktów spornych dzielących opozycję i reżim. Władze w Damaszku twierdzą, że priorytetem prowadzonych w Genewie rozmów powinna być walka z terroryzmem w Syrii, podczas gdy dla opozycji centralną kwestią jest transformacja polityczna z wykluczeniem udziału syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada.
Także szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow stoi na stanowisku, że kwestia rządu przejściowego nie może być jedynym przedmiotem genewskich rozmów. W czasie piątkowej konferencji prasowej w Moskwie Ławrow oskarżył Stany Zjednoczone o to, że próbują wykorzystać rozmowy pokojowe, aby doprowadzić do "zmiany reżimu" w Syrii.
Trwające od poniedziałku rozmowy to już druga runda negocjacji syryjskich; pierwsza - pod koniec stycznia - zakończyła się fiaskiem. (PAP)
ksaj/ ro/
15750226 15749240 15749501 15748876