Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KHW rozmawia z bankami o programie emisji obligacji

0
Podziel się:

Katowicki Holding Węglowy (KHW) prowadzi zaawansowane rozmowy z bankami na
temat programu emisji obligacji, liczy się jednak z tym, że emisja pierwszej transzy nie nastąpi -
jak dotąd zakładano - w tym roku - podał prezes KHW Roman Łój.

Katowicki Holding Węglowy (KHW) prowadzi zaawansowane rozmowy z bankami na temat programu emisji obligacji, liczy się jednak z tym, że emisja pierwszej transzy nie nastąpi - jak dotąd zakładano - w tym roku - podał prezes KHW Roman Łój.

Jego zdaniem, debiut giełdowy KHW możliwy będzie najwcześniej w 2013 r.

"Przekazaliśmy bankom memorandum i prowadzimy z nimi rozmowy. Oceniam, że nadal jest duże zainteresowanie sektora bankowego, rozmowy koncentrują się jednak wokół form zabezpieczenia tych obligacji" - powiedział dziennikarzom prezes, który uczestniczy we wtorkowym forum węglowym w Katowicach.

KHW chce docelowo wyemitować obligacje o wartości 1 mld 50 mln zł. Wcześniej szacowano, że ok. 300 mln zł będzie można pozyskać już w tym roku. Prezes Łój nadal liczy, że pierwsze środki z obligacji mogą wpłynąć do spółki jeszcze przed końcem roku, liczy się jednak z tym, że uda się to dopiero w przyszłym roku. Obecnie mowa o dwóch transzach - 700 mln zł oraz 350 mln zł.

"Do czasu, gdy nie uruchomimy programu emisji tych obligacji, zamierzamy kontynuować emisję obligacji węglowych (spłacanych węglem - PAP). Dotychczas wyemitowaliśmy je na kwotę ok. 670 mln zł, z czego do wykupu mamy obecnie ok. 170 mln zł" - powiedział prezes.

Problemy w rozmowach z bankami, dotyczące zabezpieczenia "klasycznych" obligacji, wynikają stąd, że KHW nie ma wystarczającego majątku produkcyjnego, który mógłby być zabezpieczeniem obligacji, natomiast banki i holding nie są zainteresowane tym, aby zabezpieczać obligacje majątkiem produkcyjnym. Prezes zaznaczył, że z pewnością obligacje KHW nie będą obligacjami zamiennymi na akcje.

Pieniądze z obligacji KHW przeznacza na inwestycje. W tym roku wyda na nie ponad 500 mln zł (po trzech kwartałach jest to ok. 330 mln zł), a potrzeby na przyszły rok szacowane są na ok. 860 mln zł - stąd m.in. chęć pozyskania kapitału z obligacji.

Po trzech kwartałach tego roku KHW - druga pod względem wielkości polska spółka węglowa - wypracował ponad 150 mln zł zysku. Plan na cały rok zakładał ok. 200 mln zł zysku, prezes Łój liczy się jednak z tym, że wielkość ta nie zostanie osiągnięta. "Ważniejszy od windowania zysku jest wzrost wartości firmy" - zaznaczył.

Według prezesa, przed podjęciem kolejnej próby wejścia na giełdę KHW musi uporządkować najważniejsze obszary w firmie: ustabilizować wydobycie węgla, uzdrowić sytuację finansową (pozbyć się przeterminowanych zobowiązań) oraz pozyskać środki na niezbędne inwestycje. "Z tego względu nasz debiut w 2012 r. należałoby wykluczyć" - powiedział Łój.

"Chcąc przygotować prospekt emisyjny musielibyśmy pokazać przynajmniej jeden rok poprawy - 2011 - i przygotować taki plan techniczno-ekonomiczny na 2012 r., który - oceniony po półroczu, dawałby szansę na pozytywną ocenę przez inwestorów" - powiedział prezes.

Jego zdaniem, na przygotowanie procesu upublicznienia i rozmowy ze stroną społeczną potrzeba ok. 6-9 miesięcy. Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki - jak mówił prezes - debiut giełdowy byłby możliwy najwcześniej w 2013 r.(PAP)

mab/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)