Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KHW zawrze ugody z częścią poszkodowanych w katastrofie górniczej

0
Podziel się:

Rodziny czterech z 20 śmiertelnych ofiar katastrofy w kopalni Wujek-Śląsk
we wrześniu 2009 r., oraz 11 górników rannych w tym wypadku, zamierzają zawrzeć w sądzie ugodę z
Katowickim Holdingiem Węglowym (KHW), przyjmując proponowane odszkodowania.

Rodziny czterech z 20 śmiertelnych ofiar katastrofy w kopalni Wujek-Śląsk we wrześniu 2009 r., oraz 11 górników rannych w tym wypadku, zamierzają zawrzeć w sądzie ugodę z Katowickim Holdingiem Węglowym (KHW), przyjmując proponowane odszkodowania.

Kilka miesięcy temu holding, do którego należy kopalnia, zaproponował wypłacenie po 150 tys. zł dla rodzin każdej ze śmiertelnych ofiar katastrofy. Ranni górnicy mają dostać odpowiednio mniejsze kwoty, w zależności od stopnia uszczerbku na zdrowiu. Jednak na zawarcie ugody zdecydowała się jedynie około jedna czwarta z blisko 50 rodzin, których członkowie zginęli lub zostali ranni w katastrofie.

"Powołany przez zarząd KHW zespół przeprowadził negocjacje i wynegocjował z 11 poszkodowanymi i 4 rodzinami ofiar zawarcie ugód o zadośćuczynienie i odszkodowanie. Dla wiążącego charakteru tych porozumień potrzebne jest potwierdzenie ich przez zainteresowanych przed Sądem Pracy, co nastąpi w najbliższym okresie" - poinformował w środę PAP rzecznik KHW Wojciech Jaros.

Przedstawiciele części pozostałych rodzin i ich adwokaci wciąż rozmawiają na ten temat z KHW lub wstępnie deklarują, że będą domagać się w sądzie wyższych kwot niż zaproponowane przez holding.

Rzecznik nie zdradził ostatecznych warunków porozumień wynegocjowanych z poszkodowanymi i rodzinami zmarłych, tłumacząc, że staną się one faktem dopiero po zawarciu ugód przed sądem. Pierwsze posiedzenia sądu w tej sprawie zaplanowano na koniec kwietnia.

Proponowana przez KHW kwota 150 tys. zł dla rodzin śmiertelnych ofiar to - według przedstawicieli holdingu - rodzaj kompromisu między oczekiwaniami części rodzin, a kwotami zasądzanymi przez sądy w przypadkach, gdzie przedmiotem także były odszkodowania za śmierć pracownika.

W negocjacjach cześć rodzin wnioskowała o wyższe odszkodowania, powołując się m.in. na kwoty, jakie zaoferowano bliskim ofiar katastrofy smoleńskiej oraz katastrofy wojskowego samolotu CASA (250 tys. zł dla każdego z najbliższych członków rodziny ofiar).

W górniczej katastrofie sprzed ponad 1,5 roku zginęło 20 górników (w tym 12 na miejscu), a 34 osoby zostały ranne - 25 ciężko, dziewięć lekko. Oprócz rodzin zabitych górników, na odszkodowania może liczyć niespełna 30 poszkodowanych.

Po katastrofie rodziny zmarłych i rannych otrzymały m.in. świadczenia z tytułu ubezpieczeń oraz wynikające z obowiązującej w KHW holdingowej umowy zbiorowej. W zależności od stażu pracy, kwot ubezpieczenia itp. było to - w przypadku osób zmarłych - od ponad 200 tys. do ok. 500 tys. zł łącznie na każdą rodzinę. Odszkodowania mają być wypłacone niezależnie od tych świadczeń.

Powodem katastrofy z 18 września 2009 r. były zapalenie i wybuch metanu. Ustalenia specjalnej komisji potwierdziły, że do wypadku przyczyniły się błędy i zaniedbania, m.in. nieprawidłowa organizacja robót, zły stan techniczny urządzeń i nieprzestrzeganie procedur.(PAP)

mab/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)