Na karę 25 lat pozbawienia wolności skazał w piątek Sąd Okręgowy w Kielcach 24-letniego Pawła G., oskarżonego o zabicie dziewczyny w podkieleckich Leszczynach.
Sąd nie miał wątpliwości, że oskarżony działał w bezpośrednim zamiarze zabójstwa i chciał zabić swą dziewczynę. Przewodniczący składu orzekającego, Marcin Chałoński, podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że oskarżonego, który jest zdolny do tak straszliwej zbrodni, trzeba izolować od społeczeństwa.
20-latka zginęła 11 sierpnia 2009 roku. W śledztwie ustalono, że oskarżony zadał jej dziesięć ciosów nożem. Zwłoki ukrył w krzakach. Nóż oraz telefon dziewczyny wrzucił do strumienia. Następnie uczestniczył w poszukiwaniach swej ofiary zorganizowanych przez jej zaniepokojonego ojca. W śledztwie i w sądzie przyznał się do winy. Wyjaśnił, że jego gwałtowne zachowanie było wynikiem sprzeczki z dziewczyną. (PAP)
agn/ pz/ mhr/