Gruntownego remontu i termomodernizacji wymaga wybudowany 40 lat temu w stylu modernistycznym budynek Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach. Przyszły wygląd gmachu będzie konsultowany z architektami.
Cztery koncepcje architektoniczne przygotowane przez projektantów zaprezentowano we wtorek w holu budynku. "Chcieliśmy pokazać kierunki, w których próbujemy rozpatrywać modernizację tego budynku, uwzględniając jego historię, ale także nasz komfort pracy oraz środki finansowe" - powiedziała wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba. Rzeczniczka wojewody Agata Wojda zapowiedziała, że decyzja dotycząca przyszłego wyglądu urzędu zostanie podjęta w ciągu dwóch miesięcy po konsultacjach ze środowiskiem architektów. Za pośrednictwem mediów swoją opinię będą mogli wyrazić na ten temat także kielczanie. Wojewoda oznajmiła, że budynek wymaga pilnie kompletnego remontu i termomodernizacji, która pozwoli na ogromne oszczędności energii. Podkreśliła, że gmach, wzbudzający kontrowersje 40 lat temu, okazał się być "perełką architektoniczną modernizmu". Urząd stara się o dofinansowanie termomodernizacji ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kamień węgielny pod budowę kompleksu budynków
Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach (a od 1975 roku - po reformie administracyjnej - wojewody kieleckiego) przy alei IX Wieków Kielc wmurowano w 1967 roku. Zasiedlanie budynków, nazwanych przez kielczan "akwarium", rozpoczęto jesienią 1971 roku. Kompleks składa się z trzech gmachów, o łącznej powierzchni ponad 20 tys. m kw. Największy jest budynek główny "A", o dziesięciu kondygnacjach i ponad 10 tys. m. kw. Siedmiokondygnacyjny budynek "C" ma 8 tys. m kw. Najmniejszy, ale najbardziej charakterystyczny jest budynek "B" zwany "okrąglakiem", w którym mieszczą się sale konferencyjne i stołówka. Część budynku "C" została w 2011 roku przekazana na własność Świętokrzyskiemu Urzędowi Marszałkowskiemu, który się w nim mieści, i jej projekt nie obejmuje. (PAP) agn/ ls/
