Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kielce: Jeden z oskarżonych przyznał się do napadu na konwój w Połańcu

0
Podziel się:

Jeden z oskarżonych przyznał się do udziału w
napadzie na konwój bankowy w Połańcu (Świętokrzyskie). W Sądzie
Okręgowym w Kielcach w środę rozpoczął się proces ośmiu osób
oskarżonych w w tej sprawie. Większości z nich prokuratura
zarzuciła utrudnianie postępowania.

Jeden z oskarżonych przyznał się do udziału w napadzie na konwój bankowy w Połańcu (Świętokrzyskie). W Sądzie Okręgowym w Kielcach w środę rozpoczął się proces ośmiu osób oskarżonych w w tej sprawie. Większości z nich prokuratura zarzuciła utrudnianie postępowania.

Do napadu na konwój bankowy doszło w Połańcu 29 czerwca 2005 roku. Przewożący pieniądze samochód firmy ochroniarskiej został zaatakowany przez zamaskowanych, uzbrojonych mężczyzn, którzy otworzyli ogień, gdy auto zbliżało się do śluzy bankowej. Jeden z ochroniarzy posłał w stronę napastników serię z pistoletu maszynowego. Kierowca konwoju, chowając się pod kierownicę, na wstecznym biegu wyjechał spod banku. Ranny został jeden z napastników. Wkrótce policja ujęła dwóch podejrzanych.

Główny oskarżony Bartłomiej G., któremu prokuratura zarzuca usiłowanie zabójstwa, przyznał przed sądem, że uczestniczył w napadzie, ale nie przyznał się do usiłowania zabójstwa. Kategorycznie zaprzeczył, jakoby strzelał. Oznajmił, że miał atrapę broni i nie zamierzał z niej strzelać. Według niego jeden z konwojentów był z napastnikami w zmowie i napad miał przebiec bez użycia broni.(PAP)

agn/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)