Proces instruktora harcerskiego Dariusza K., oskarżonego o pedofilię rozpoczął się we wtorek w Sądzie Rejonowym w Kielcach. Rozprawa toczyła się z wyłączeniem jawności.
Z uwagi na ważny interes m.in. małoletnich pokrzywdzonych sąd wyłączył w całości jawność rozprawy.
Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód w sierpniu przedstawiła 50- letniemu mężczyźnie trzy zarzuty pedofilii oraz zarzut zgwałcenia. Według ustaleń śledztwa, ofiarami mężczyzny byli czterej chłopcy w wieku poniżej 15 lat.
Dariusz K. został zatrzymany w styczniu po tym, jak zwabił do kina 12-latka. Ustalono, że podrzucił chłopcu na wycieraczkę bilet na film o Harrym Potterze, a w kinie zajął miejsce obok niego. Zatrzymano go po interwencji obsługi kina.
Według prokuratury, do pozostałych czynów doszło na zgrupowaniach prowadzonego przez mężczyznę Harcerskiego Klubu Strzeleckiego.
Dariuszowi K. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Po zatrzymaniu kielczanina policja informowała, że jest on związany ze środowiskiem harcerskim. Komendant Chorągwi ZHP w Kielcach Dariusz Bińczak powiedział wówczas PAP, że Dariusz K. był instruktorem harcerskim, ale od lat nie działa w ZHP. Prowadzony przez niego klub strzelecki nie był w strukturach ZHP.(PAP)
agn/ bno/
