Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kilka ciał jest ciągle pod wrakiem samolotu

0
Podziel się:

Trwa polsko-rosyjskie śledztwo. Dotąd udało się zidentyfikować 48 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.

Kilka ciał jest ciągle pod wrakiem samolotu
(PAP/EPA)

Śledczym i ratownikom udało się wydobyć ciała 90 z 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem - podała Prokuratura Generalna podała. Trwa ich identyfikacja.

Rosyjscy prokuratorzy przekazali stronie polskiej część dokumentów z własnego śledztwa w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku - powiedział rzecznik Prokuratora Generalnego Mateusz Martyniuk.

Czytaj wszystko o katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
W Moskwie polscy i rosyjscy prokuratorzy badają czarne skrzynki z rozbitego samolotu. Według Martyniuka udało się już odczytać głos z nagrania.

- _ Obecnie śledczy starają się zsynchronizować, zgrać w czasie zapis głosu z zapisem parametrów lotu _ - poinformował.

Nad śledztwem pracuje 60 rosyjskich prokuratorów nadzorowanych bezpośrednio przez obecnych na miejscu dwóch Zastępców Prokuratora Generalnego Federacji Rosyjskiej oraz grupa polskich śledczych. Są też polskie i rosyjskie ekipy patomorfologów oraz ekspertów ds. wypadków lotniczych.

W poniedziałek Prokurator Generalny Andrzej Seremet ujawnił, że na miejscu są oficerowie ABW, których zadaniem jest zadbanie o zabezpieczenie broni oficerów BOR, a także innych przedmiotów mogących ewentualnie mieć znaczenie dla bezpieczeństwa państwa.

Służba Kontrwywiadu Wojskowego zapewniła we wtorek, że żaden z dowódców wojskowych, którzy zginęli w katastrofie samolotu prezydenckiego, nie miał przy sobie urządzeńumożliwiających gromadzenie lub przetwarzanie informacji niejawnych.

Obszar katastrofy został podzielony na kilkanaście stref, które są sukcesywnie przeczesywane w poszukiwaniu wszelkich śladów. Przez wiele godzin przygotowywano betonowe podjazdy dla ciężkiego sprzętu, by móc z jego pomocą unieść i przetransportować w inne miejsce część kadłuba rozbitego samolotu, a spod niego wydobyć pozostałe ciała.

Z ustaleń komisji rządowej wynika, że na pokładzie prezydenckiego samolotunie doszło ani do wybuchu, ani do pożaru, a silniki pracowały do końca.
Rosyjski wicepremier Siergiej Iwanow poinformował we wtorek, że ze stroną polską ustalono, iż przenoszenie szczątków samolotu na specjalnie strzeżone miejsce rozpocznie się wieczorem. Przekazał, że wykonano bardzo dokładne szkice miejsca katastrofy. Wyjaśnił, że wykonano z powietrza zdjęcia lotniska i okolic. Zapewnił, że wszystkie czynności prowadzone są w ścisłej współpracy z Polską.

Rosyjska minister zdrowia Tatiana Golikowa poinformowała, że do tej pory zidentyfikowano 48 ciał ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.

Tymczasem dobiegły końca oględziny wraku samolotu i śledczy przystąpili do sprawdzania terenu. Według nich będzie na to potrzeba 3-4 dni.

Niezależnie od śledztwa rosyjskiego już w sobotę Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie _ nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu TU-154 Sił Powietrznych RP, numer boczny 101, w tym prezydent RP, pan Lech Kaczyński oraz członkowie załogi _.

Kodeks karny stanowi, że jeżeli następstwem takiego nieumyślnego czynu jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, _ sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 _. Czynności śledztwa prowadzone są w Polsce i w Federacji Rosyjskiej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)