Ponad 7 tys. pielgrzymów dotarło w niedzielę na Jasną Górę. Byli wśród nich m.in. pątnicy z Białegostoku, Gorzowa, Zielonej Góry, Sandomierza, Warmii, Torunia i Gdańska. Najdłuższą drogę - 638 km - w 19 dni przebyli pielgrzymi z Helu.
Również w niedzielę, po 12 dniach w drodze, do sanktuarium dotarła jedna z najbarwniejszych grup, zmierzających na Jasną Górę - 34. Międzynarodowa Piesza Pielgrzymka Młodzieży Różnych Dróg i Kultur, zwana często grupą hipisowską. Od ponad 30 lat przewodzi jej znany salezjanin, ks. Andrzej Szpak. W tym roku szło w niej 350 osób. Pielgrzymi wyruszyli ze wsi Wiele na Pojezierzu Kaszubskim, doszli do Torunia, a potem część trasy pokonali pociągiem.
Grupa pielgrzymuje do Częstochowy od 1979 r. Początkowo w pielgrzymce uczestniczyli tylko hipisi, z czasem również przedstawiciele innych grup subkulturowych oraz tzw. młodzież poszukująca. W tym roku w pielgrzymce szli, obok Polaków, także Czesi, Amerykanie i Francuzi. Szczególną intencją modlitewną była prośba o pokój w Syrii. Franciszkanin, brat Kordian, podkreślił, że droga pielgrzymów była "naznaczona pięknem, wolnością, wrażliwością i otwartością na drugiego człowieka".
Wyruszająca z Helu piesza pielgrzymka kaszubska przyszła do Częstochowy po raz 31. Szło w niej od 25 lipca 230 pątników. Później dołączyła do niej 460-osobowa 30. pielgrzymka gdańska i skupiająca ok. 140 osób pielgrzymka z Gdyni. Na Jasnej Górze pielgrzymów powitał gdański arcybiskup senior Tadeusz Gocłowski. Podkreślał, że w pieszych pielgrzymkach uczestniczą głównie ludzie młodzi.
"Dlaczego podkreślamy tę młodość? Dlatego, że jest to nasza przyszłość; dlatego chociaż czasami się słyszy o różnych tendencjach panujących wśród młodych, to warto przyjść i poobserwować, kto przychodzi do Matki Bożej - młodzi" - powiedział arcybiskup.
Hierarcha wskazał, że ta swoista młodzieżowa "turystyka" jest podziękowaniem "za wielkie dzieło stworzenia, za odkupienie", a jednocześnie prośbą, "by ten Kościół, który ma dwa tysiące lat, który przechodził przez różne trudne epoki, mógł dzisiaj realizować różne zadania".
W niedzielę na Jasną Górę dotarła też 26. Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Białostockiej (300 osób), 30. Piesza Pielgrzymka Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej (prawie 1,5 tys. osób), 29. Pielgrzymka Archidiecezji Warmińskiej (430 osób), 29. Piesza Pielgrzymka Diecezji Sandomierskiej (blisko 2,5 tys. osób), 34. Piesza Pielgrzymka Diecezji Toruńskiej (1,1 tys. osób) i 31. Piesza Pielgrzymka Ziemi Lubawskiej.
Dzień wcześniej, w sobotę, do sanktuarium dotarli pielgrzymi z Krakowa (9 tys. osób), Elbląga (730 osób), Ełku (blisko 500 osób) i diecezji bielsko-żywieckiej (ponad 3,8 tys. osób).
W sierpniu na Jasną Górę dotrze w sumie ponad 100 tys. pieszych pielgrzymów. Dni poprzedzające środowe święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny to tradycyjnie okres szczytu pielgrzymkowego. Najwięcej pątników dotrze do sanktuarium w poniedziałek i wtorek. Tego dnia na Jasną Górę wejdzie m.in. najliczniejsza z pielgrzymek - warszawska, a także akademicka, także idąca ze stolicy. Przyjdą także m.in. pielgrzymujący żołnierze i strażacy, pątnicy z Podlasia i Lublina.
W środę pielgrzymi, zarówno ci, którzy przyjdą na Jasną Górę pieszo, jak i ci, którzy dojadą specjalnie na uroczystości, wezmą udział w sumie pontyfikalnej. Uroczystości święta Wniebowzięcia NMP co roku gromadzą w Częstochowie tysiące wiernych.
Kolejny szczyt pielgrzymkowy na Jasnej Górze przypada w dniach poprzedzających święto Matki Bożej Częstochowskiej, obchodzone 26 sierpnia. W ciągu trzech dni do sanktuarium dotrze wówczas pieszo ponad 30 tys. pielgrzymów.(PAP)
mab/ bk/
