12 osób, w tym pięcioro dzieci trafiło w ostatnich godzinach do śląskich szpitali z objawami podtrucia tlenkiem węgla - podało dziś rano Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Do pierwszego wypadku doszło wczoraj wieczorem w budynku przy ul. Drzymały w Bytomiu. Tam podtrutych czadem zostało pięć osób, dwie dorosłe i troje dzieci.
Nocą z domu przy ul. Beskidzkiej w Jastrzębiu Zdroju do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla przewieziono siedem osób, w tym dwoje dzieci.
W sezonie zimowym 2013/2014 w woj. śląskim odnotowano dotąd osiem zgonów spowodowanych zatruciem tlenkiem węgla. Powodem większości zaczadzeń są niesprawne urządzenia grzewcze i wadliwa wentylacja pomieszczeń.
Straż pożarna apeluje o sprawdzanie stanu pieców i przewodów kominowych. Specjaliści zalecają też instalowanie czujników czadu, które sygnalizują zagrożenie. Takie urządzenie kosztuje kilkadziesiąt złotych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Seria zatruć w Polsce. Dzieci w szpitalach Jedna osoba nie żyje, a siedem innych przebywa w szpitalach po zatruciu czadem. Wśród nich jest pięcioro dzieci w wieku od 2 do 17 lat. | |
| Tlenek węgla znowu zabija. Już 20 ofiar Tylko od września 572 zostały poszkodowane w wyniku zatrucia czadem. Straż pożarna apeluje o ostrożność i rozwagę. Zobacz, na co trzeba uważać. | |
| Kobieta zginęła w płonącym budynku Trójka z 12 ewakuowanych trafiła do szpitala. Nadzór budowlany zakazał wejścia do budynku. |
