Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kirgistan: Co najmniej jedna ofiara śmiertelna zamieszek

0
Podziel się:

Co najmniej jedna osoba zginęła od ran postrzałowych
odniesionych w czasie starć między zwolennikami rządu a stronnikami obalonego prezydenta Kirgistanu
Kurmanbeka Bakijewa, do których doszło w piątek w Dżalalabadzie - poinformowało Ministerstwo
Zdrowia.

*Co najmniej jedna osoba zginęła od ran postrzałowych odniesionych w czasie starć między zwolennikami rządu a stronnikami obalonego prezydenta Kirgistanu Kurmanbeka Bakijewa, do których doszło w piątek w Dżalalabadzie - poinformowało Ministerstwo Zdrowia. *

Kirgiskie źródła rządowe informują też o niemal 40 rannych w Dżalalabadzie, w tym kilku z broni palnej.

Do starć doszło między zwolennikami Bakijewa, których z zajętej przez nich siedziby władz w tym mieście próbowali przepędzić w piątek stronnicy rządu tymczasowego.

Zwolennicy Bakijewa zajęli w przeddzień także siedziby władz regionalnych w Oszu i Batkenie - dwóch innych miastach na południu Kirgistanu. Te dwie siedziby miejscowej administracji w piątek ponownie znalazły się w rękach władz tymczasowych.

Niewyjaśniona pozostaje sytuacja w Dżalalabadzie. Według agencji AFP, która powołuje się na służby prasowe kirgiskich władz, rząd kontroluje sytuację. Szefowa rządu tymczasowego Roza Otunbajewa powiedziała dziennikarzom, że w siedzibie władz miejscowych wciąż są zamaskowani uzbrojeni ludzi, których trzeba wziąć żywcem. "Nie chcemy nowych ofiar" - dodała.

Kurmanbek Bakijew opuścił Kirgistan po antyprezydenckich demonstracjach 7-8 kwietnia. Znalazł schronienie na Białorusi. W kwietniowych zajściach zginęło co najmniej 85 ludzi, gdy doszło do starć między uzbrojonymi stronnikami opozycji z siłami rządowymi, które otwarły ogień do tłumu. (PAP)

mmp/ ap/

6234118 6233857 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)