Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klich: incydent z flagą bez wpływu na bezpieczeństwo kontyngentu

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź dowódcy PKW Afganistan gen. Bronowicza
#

# dochodzi wypowiedź dowódcy PKW Afganistan gen. Bronowicza #

11.03. Warszawa (PAP) - Minister obrony Bogdan Klich ocenił w czwartek, że incydent ze spaleniem polskiej flagi w Afganistanie, będący efektem błędnego przypisania naszym żołnierzom udziału w operacji, w której zginęli cywile, nie ma wpływu na bezpieczeństwo kontyngentu.

"To zdarzenie miało miejsce przed dwoma miesiącami. (...) Przez dwa miesiące nie odnotowano wpływu incydentu na bezpieczeństwo żołnierzy. W ostatnim czasie obserwujemy znaczne zmniejszenie liczby ataków na polski kontyngent" - powiedział minister, komentując medialne doniesienia.

"Podkreślam, że to nie polscy żołnierze są odpowiedzialni za to zdarzenie, bo w nim nie uczestniczyli. (...) W Afganistanie toczy się wojna informacyjna, trwa wojna w eterze" - dodał szef MON.

Przyznał, że w związku z wojną informacyjną wszelkie zdarzenia, które mogą być w sposób nieuzasadniony przypisywane polskim żołnierzom, wpływają na postrzeganie naszego kontyngentu przez lokalne społeczności i mogą utrudniać jego funkcjonowanie. Dlatego, jak podkreślił, sytuacja musi być precyzyjnie wyjaśniona.

"Polscy dowódcy zareagowali zgodnie z wytycznymi - zwrócili uwagę zarówno władzom afgańskim, jak i dowództwu ISAF, że zdarzenie nie było konsekwencją polskich działań. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie trwa, myślę, że zakończy się takim właśnie opisem odpowiedzialności" - dodał.

Także dowódca obecnej szóstej zmiany polskiego kontyngentu w Afganistanie gen. Janusz Bronowicz podkreślał w czwartek, że w akcji nie uczestniczyli polscy żołnierze, a wyjaśnienia zostały jeszcze w styczniu, tuż po zajściu, przekazane do odpowiednich instytucji i mediów.

"Myślę, że to, co jest dziś jeszcze odgrzewane jako już dawno nieświeży kotlet, jest po prostu nie na miejscu, tym bardziej przez polską prasę" - powiedział gen. Bronowicz podczas połączenia z bazą Ghazni. Zorganizowano je w czasie "Warsaw Transatlantic Forum" w Warszawie.

Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że po amerykańskiej akcji w prowincji Ghazni, w styczniu, Afgańczycy oskarżyli Polaków o zabicie cywilów i spalili biało-czerwoną flagę, przekonani, że była to operacja naszych żołnierzy.(PAP)

ktl/ brw/ wkr/ woj/

bezpieczeństwo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)