Minister obrony Bogdan Klich udaje się do Gdyni, gdzie w czwartek po godz. 17 rozbił się samolot wojskowy Bryza. W TVN24 minister złożył kondolencje rodzinom ofiar, ale nie ujawnił ich liczby ani żadnych nazwisk.
Minister zapowiedział też, że rutynową czynnością w takich sytuacjach jest zbadanie katastrofy przez Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Zapowiedział, że wyniki prac komisji zostaną podane do publicznej wiadomości.
Klich ujawnił też, że samolot Bryza, który rozbił się ok. godziny 17 na terenie lotniska Gdynia Babie Doły, ćwiczył manewr lądowania na jednym silniku i wówczas doszło do katastrofy. (PAP)
wkt/ wkr/ bk/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: