Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klich o Millerze: dwa razy poniżył mnie przy Rosjanach

0
Podziel się:

Edmund Klich opowiadał posłom o współpracy z Rosją.

Klich o Millerze: dwa razy poniżył mnie przy Rosjanach
(PAP/Grzegorz Michałowski)

Edmund Klich twierdzi, że szef MSWiA Jerzy Miller _ dwa razy poniżył go w obecności Rosjan _. Klich ujawnił posłom, że dwa razy pisemnie zwracał uwagę MAK na złą współpracę przy wyjaśnianiu katastrofy w Smoleńsku. Niewiele mówił zaś o jej przyczynach.

Wczoraj wieczorem komisje infrastruktury i sprawiedliwości wysłuchały informacji o działaniach Klicha - polskiego eksperta akredytowanego przy MAK, który dostał od MAK projekt raportu na tema. katastrofy. Klich jeszcze go nie czytał.

Mówiąc o współpracy z polską komisją badającą katastrofę, Klich ujawnił, że _ były przykre sprawy _. W tym kontekście powiedział, że jej szef Jerzy Miler dwa razy poniżył go w obecności Rosjan.

Stało się to, gdy Miller przyjechał do Moskwy odebrać zapisy _ czarnych skrzynek _. _ - Zadzwonił godzinę wcześniej, mówiąc, że nie życzy sobie, żebym przy tym był _ - powiedział Klich. Dodał, że powiadomił o tym wtedy szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego, a na przekazanie nie poszedł.

_ - Załoga w tych warunkach nie miała prawa posługiwać się radiowysokościomierzem _ - ocenił Klich. Dodał, że nie było różnic w wyposażeniu lotniska 7 i 10 kwietnia. _ - Nikt nie miał szans przeżycia tej katastrofy _ - zaznaczył. Ujawnił, że w końcówce nagrania polskiego rejestratora lotu wystąpiły _ problemy techniczne _.

- _ Początkowo współpraca z Rosją przy wyjaśnianiu katastrofy była dobra _- mówił Klich. _ - Mogliśmy wysłuchiwać pracowników, oglądać i fotografować radiolatarnie, jedna była uszkodzona mieliśmy pełny dostęp do wraku, zrobiliśmy całą dokumentację i szkic terenu _ - opowiadał.

Klich dodał, że nie pozwolono Polakom nagrywać rozmów z pracownikami lotniska. Można było tylko je zapisywać.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/127/t113535.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/kwiatkowski;na;dywaniku;u;tuska;dymisji;raczej;nie;bedzie,90,0,695130.html) Kwiatkowski na dywaniku u Tuska. Dymisji raczej nie będzie

Gdy 15 kwietnia Rosjanie wykonali tzw. techniczny oblot lotniska w Smoleńsku, Polakom nie pozwolono siedzieć przy stanowiskach dowodzenia _ ze względów bezpieczeństwa _. Zdaniem Klicha, było to pierwsze naruszenie załącznika do konwencji chicagowskiej.

Gdy w końcu w sierpniu stronie polskiej zaprezentowano wyniki oblotu, których formalnie nigdy nam nie przekazano, Klich ujawnił, że wtedy powiedział Rosjanom: _ Proszę nie traktować nas, jak gdybyśmy nie mieli pojęcia o lataniu _. Bo Polakom powiedziano wtedy m.in., że Tu-154 nie lądował, lecz _ odchodził na drugi krąg _.

Według Klicha, współpraca była dobra do chwili ujawnienia przez Polskę rozmów w kokpicie Tu-154M. Po tym nie dostał od Rosjan spisu rozmów na stanowisku dowodzenia w dniu katastrofy - co uznał za kolejne naruszenie konwencji. Potem zgodzono się, by polski tłumacz tłumaczył te rozmowy, których stenogramy Klich dostał dopiero w sierpniu. _ - Z tego materiału można wiele wniosków wyciągnąć _ - dodał Klich.

Klich pytał też Rosjan o procedurę zamknięcia lotniska, gdy warunki są poniżej minimalnych. Usłyszał, że _ decyzję podejmuje dowódca jednostki _, ale żadnych dokumentów Polska w tej sprawie nie dostała. Według informacji Klicha, w Smoleńsku w dniu katastrofy powinno pracować urządzenie fotografujące ekrany kontrolne, ale stronie polskiej powiedziano, że ono nie działało.

W lipcu Klich napisał do szefowej MAK Tatiany Anodiny, skarżąc się na wiele nieudzielonych odpowiedzi na pytania strony polskiej. Złożył też wtedy _ oficjalny protest _ przeciw niedopuszczeniu Polaków do obserwacji oblotu lotniska. _ - Powiadomiono nas, że udzielenie odpowiedzi na to pismo jest niemożliwe _ - powiedział Klich. Wtedy - widząc naruszenia procedur - zaczął każde swe pytanie do Rosjan uzasadniać załącznikiem do konwencji chicagowskiej; zaczął też wnosić o pisemne uzasadnianie rosyjskich odmów.

Klich podkreślił, że pod koniec września na 6. stronach pisma do MAK wypunktował całość braków współpracy. Kolejne wysłał już z Polski w październiku. Na oba nie dostał odpowiedzi.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/53/t97845.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/rosjanie;zapisy;z;czarnych;skrzynek;nie;do;publikacji,137,0,627337.html) Rosjanie: Zapisy z czarnych skrzynek nie do publikacji

Polski ekspert przy MAK mówił też, że wiele razy monitował Rosjan o zabezpieczenie wraku. Od początku października jest on ogrodzony i przykryty brezentem.

Posłowie, zwłaszcza z PiS, zadawali Klichowi wiele pytań. - _ Trudności w pracy w Rosji podważyły sens pana tam obecności; czy informował pan o tym premiera Donalda Tuska? _ - mówił poseł PiS Antoni Macierewicz. - _ Uważam, że mój pobyt miał duży sens, bo inaczej o tych wszystkich niedociągnięciach byśmy nie wiedzieli _ - odparł Klich.

_ - Szkoda, że pan tego wszystkiego wcześniej nie ujawnił _ - wypominano Klichowi. - _ Kto i jak panu pomagał w MSZ? _ - dociekali inni. _ - Nie było specjalnej osoby do tego w MSZ _ - padła odpowiedź. Komisja przyjęła wniosek PiS, by wystąpić do prokuratury o zbadanie, czy nie działano na szkodę Polski. Chodzi m.in. o Millera i _ brak reakcji premiera na informacje od Klicha _.

Z braku quorum nie głosowano projektu dezyderatu autorstwa Macierewicza, by komisja spytała Tuska, czemu mimo informacji od Klicha nie wystąpił o przejęcie przez Polskę wyjaśniania katastrofy.

Poseł Jerzy Polaczek z PiS wniósł o ochronę BOR dla Klicha, co uzasadnił _ wagą przekazanych przez niego informacji _. Klich tego nie skomentował.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/103/t95335.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/odszkodowanie;za;smolensk;zona;ofiary;chce;1;5;mln;zl,111,0,633967.html) Odszkodowanie za Smoleńsk: żona ofiary chce 1,5 mln zł To połowa kwoty, jaką wg medialnych doniesień dostała Marta Kaczyńska
[ ( http://static1.money.pl/i/h/164/t111780.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kaczynski;smolensk;to;najwieksza;tragedia;po;ii;wojnie,59,0,685371.html) Kaczyński: Smoleńsk to największa tragedia po II wojnie Prezes PiS chce w całym kraju tablic i pomników upamiętniających ofiary.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/164/t94628.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/dostalismy;rosyjska;wersje;przyczyn;katastrofy;smolenskiej,78,0,695886.html) Dostaliśmy rosyjską wersję przyczyn katastrofy smoleńskiej Raport MAK nie będzie na razie opublikowany, Polska m a dwa miesiące by zgłosić swoje uwagi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)