Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kłopotek: prezydent powinien spotkać się z premierem ws. ustawy kompetencyjnej

0
Podziel się:

Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek ocenia, że
powinno dojść do spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego i
premiera Donalda Tuska w sprawie projektów ustaw będących
elementem tzw. porozumienia helskiego.

Poseł PSL Eugeniusz Kłopotek ocenia, że powinno dojść do spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska w sprawie projektów ustaw będących elementem tzw. porozumienia helskiego.

Jednym z punktów uzgodnionego przez premiera i prezydenta na Helu kompromisu w sprawie ratyfikacji Traktatu z Lizbony była nowelizacja ustawy o współpracy rządu z parlamentem w sprawie członkostwa Polski w UE, czyli tzw. ustawy kompetencyjnej z 2004r.

"Skoro znowu pojawiają się trudności, czas chyba na kolejne spotkania pana prezydenta z premierem" - powiedział PAP Kłopotek.

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało w poniedziałek projekt odrębnej ustawy, mówiącej o zasadach odchodzenia od postanowień traktatów unijnych i aktów im towarzyszących.

Projekt ustawy autorstwa PiS jeszcze w poniedziałek ma trafić do Sejmu. Zakłada on m.in., że przedstawiciele Polski współuczestniczący w podejmowaniu decyzji o zmianie zasad głosowania i przyjmowania decyzji w obrębie instytucji UE, aby zagłosować za takimi zmianami, będą musieli uzyskać "zgodę prezydenta, Sejmu, Senatu i Rady Ministrów".

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski nazwał projekt niekonsytucyjnym. Zapowiedział już, że PO nie poprze go w Sejmie. Zastrzeżenia Platformy budzi przede wszystkim przyznanie prezydentowi uprawnień w zakresie wyrażania zgody na odejścia od niektórych zapisów traktatowych.

Chlebowski zapowiedział, że Platforma "spokojnie czeka" na rządowy projekt nowelizacji ustawy o współpracy rządu z parlamentem w sprawach dotyczących członkostwa Polski w UE. Prace nad takim projektem trwają w Kancelarii Premiera i w Kancelarii Sejmu.

Kłopotek nie chciał przesądzać o konstytucyjności projektu. Powiedział natomiast, że - jeśli nie budziłoby to zastrzeżeń konstytucyjnych - on osobiście nie miałby nic przeciwko, aby "na etapie dochodzenia do decyzji" włączyć urząd prezydenta do decydowania w sprawach dotyczących członkostwa Polski w UE.

Polityk PSL jest zdania, że powinno się teraz poczekać na projekt noweli ustawy kompetencyjnej, który jest opracowywany w Kancelariach Premiera i Sejmu. Być może - mówił - w toku prac sejmowych uda się wypracować rozwiązanie kompromisowe. (PAP)

laz/ mok/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)