Klub poselski Lewicy jeszcze w tym tygodniu złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z działalnością spółki PL.2012. Według posłów Lewicy koszty ponoszone przez tę spółkę oraz Narodowe Centrum Sportu na obsługę prawną budzą pytania o gospodarność ministra sportu.
Poseł Lewicy Tomasz Garbowski z sejmowej komisji sportu podkreślił podczas wtorkowej konferencji prasowej, że łącznie koszty obsługi prawnej dwóch spółek - PL.2012 i NCS - wyniosą w tym roku ponad 1 mln zł. Zdaniem posłów Lewicy kancelaria prawnicza obsługująca PL.2012 i NCS otrzymuje wygórowane, nierynkowe stawki.
Garbowski zaznaczył, że kancelarię obsługującą obie spółki prowadzi Tomasz Kopoczyński, który we wrześniu ubiegłego roku przewodniczył Trybunałowi Arbitrażowemu w Polskim Związku Piłki Nożnej.
Jak mówił poseł, w kilka miesięcy po tym jak Trybunał - na wniosek ministra sportu - zawiesił władze PZPN i wprowadził tam kuratora - Kopoczyński otrzymał kontrakt na obsługę prawną PL.2012 i NCS.
Poza tym, mimo tak wysokich kosztów obsługi prawnej, spółka PL.2012 - jak przekonuje Garbowski - posiłkuje się jeszcze dodatkowymi ekspertyzami, na które również wydawane są publiczne pieniące.
Takie postępowania to działania na szkodę spółki - podkreślił Garbowski. Zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu Lewica złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa. (PAP)
(Planujemy kontynuację tematu)
ann/ ura/ jra/