Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejna próba pobicia Gitarowego Rekordu Guinnessa w kwietniu

0
Podziel się:

Wyjątkowo 30 kwietnia, a nie 1 maja, odbędzie się kolejna próba bicia
Gitarowego Rekordu Guinnessa na wrocławskim Rynku. Organizatorzy zmienili datę ze względu na
beatyfikację Jana Pawła II zaplanowaną w Watykanie na 1 maja.

Wyjątkowo 30 kwietnia, a nie 1 maja, odbędzie się kolejna próba bicia Gitarowego Rekordu Guinnessa na wrocławskim Rynku. Organizatorzy zmienili datę ze względu na beatyfikację Jana Pawła II zaplanowaną w Watykanie na 1 maja.

Organizatorzy już rozpoczęli przygotowania do imprezy, która w ubiegłym roku zgromadziła ponad 4,5 tys. gitarzystów.

W ubiegłym roku w długi weekend majowy gitarzystom, którzy zebrali się na wrocławskim Rynku, aby zagrać utwór "Hey Joe" Jimi'ego Hendriksa, nie udało się pobić ustanowionego w 2009 r. Gitarowego Rekordu Guinnessa. W 2010 r. w imprezie udział wzięło 4597 gitarzystów. W 2009 r. rekord ustanowiło 6346 fanów gitarowych brzmień.

Według organizatorów wROCKfest impreza odbędzie się - jak co roku - w majowy długi weekend, ale "bicie rekordu" zostanie 30 kwietnia poprzedzone specjalnym koncertem "Hendrix Symfonicznie". "1 maja - gitarowe szaleństwo - Gitarowy Rekord Guinnessa na wrocławskim rynku, a później koncerty gwiazd na Wyspie Słodowej" - poinformowała PAP Agnieszka Łaba z wROCKfestiwal.

Organizatorzy informują o "biciu rekordu" z dużym wyprzedzeniem, bowiem chcą, aby gitarzyści już teraz "zarezerwowali sobie czas, powiadomili znajomych i przede wszystkim stroili instrumenty".

Pomysłodawca przedsięwzięcia, gitarzysta Leszek Cichoński uważa, że "bicie rekordu" to dla gitarzystów nie tylko wielkie święto, ale i dobra zabawa. Co roku do Wrocławia zjeżdżają gitarzyści z kraju i zagranicy, którzy od rana rejestrują się na Rynku, ćwiczą, stroją instrumenty i przygotowują się do wspólnego zagrania Hendriksa. Rynek przypomina wielką salę prób.

Wśród gwiazd, które grały z kilkutysięcznym tłumem utwór Hendriksa, był m.in. wokalista grupy Genesis Ray Wilson czy Jan Borysewicz z grupy Lady Punk. (PAP)

umw/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)