(dochodzi inf. o wezwaniu saperów Marynarki Wojennej)
2.8.Koszalin (PAP) - 150-metrowy odcinek plaży w Kołobrzegu (Zachodniopomorskie) został w czwartek zamknięty z powodu dwóch wyrzuconych przez morze metalowych beczek z nieznaną zawartością - poinformował PAP szef wydziału zarządzania kryzysowego Urzędu Miejskiego, Marek Hubert.
"Beczki, o pojemności 200 litrów, nie mają żadnych oznaczeń i wyglądają na zdewastowane przez morze. Jedną zabrali już z plaży strażacy, drugą, która znajduje się jakieś 20 metrów od brzegu, mają podjąć saperzy Marynarki Wojennej z jednostki w Dziwnowie (Zachodniopomorskie). Saperzy wojsk lądowych odstąpili od jej wydobycia z uwagi na brak odpowiedniego sprzętu" - powiedział PAP Hubert. Dodał, że Marynarka Wojenna ma się zająć również beczką, którą zabrali strażacy.
Beczki odkryli w południe pracujący na plaży w okolicy Pomnika Zaślubin z Morzem ratownicy. Powiadomili o nich Straż Pożarną. Na miejsce wezwano też Straż Miejską, która ewakuowała wczasowiczów.
"Ewakuacja odbyła się bardzo spokojnie, plaża cały czas jest przez nas pilnowana, będzie zamknięta do czasu przyjazdu saperów. Nie mamy jeszcze informacji o tym, kiedy saperzy Marynarki Wojennej przyjadą do Kołobrzegu" - powiedział PAP Jarosław Zendran ze Straży Miejskiej. (PAP)
sibi/ bno/ jra/