Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisarz Lewandowski: Polska spóźnionym uczestnikiem globalizacji

0
Podziel się:

Polska ma wyrobioną opinię kraju sprzyjającego inwestycjom, trzeba jeszcze
zapewnić przebicie na rynki światowe polskich produktów - ocenił w piątek w Brukseli Janusz
Lewandowski. Polska, jako spóźniony uczestnik globalizacji, ma z tym problemy - podkreślił.

Polska ma wyrobioną opinię kraju sprzyjającego inwestycjom, trzeba jeszcze zapewnić przebicie na rynki światowe polskich produktów - ocenił w piątek w Brukseli Janusz Lewandowski. Polska, jako spóźniony uczestnik globalizacji, ma z tym problemy - podkreślił.

"Polska marka - jako Polska, jako wizerunek Polski - już się stała dobrą marką, natomiast daleka jest droga do wypromowania marki +made in Poland+, czyli polskich produktów i polskich firm, które mogą konkurować z uznanymi markami na rynku światowym a nie tylko krajowym" - powiedział dziennikarzom komisarz UE ds. budżetu Lewandowski przed rozpoczynającą się w piątek w Brukseli konferencją poświęconą promocji marki "Polska".

"Jesteśmy na bardzo dobrej drodze, jeżeli chodzi o markę kraju jako miejsca inwestycji, miejsca optymistycznego i gospodarczo zaradnego, co jest zbiorowym dokonaniem Polaków. Natomiast bardzo daleko nam jeszcze do wypromowania polskich produktów (...) ale to jest wszystko winą tego, że jesteśmy spóźnionym uczestnikiem globalizacji"- dodał.

Unijny komisarz uczestniczył w piątek w Brukseli w całodniowej konferencji "Marka +Polska+ - poprawa obrazu Polski w świecie". Konferencja jest organizowana pod patronatem Ministerstwa Gospodarki oraz Instytutu Wschodniego przez Forum Ekonomiczne w Krynicy w ramach trwającego w Parlamencie Europejskim Tygodnia Małych i Średnich Przedsiębiorstw (SME Week).

Zdaniem Lewandowskiego, "formowanie marki" wymaga bardzo dużego profesjonalizmu. "Nie chodzi wyłącznie o jakość produktów czy usług, to jest również kwestia bardzo profesjonalnego marketingu" - podkreślił. Tym bardziej, że "Polska tak jak wiele innych krajów spoza żelaznej kurtyny jest spóźnionym uczestnikiem globalizacji i ciężko jest się jej wedrzeć na szczyty, gdzie miejsca są już zajęte" - wyjaśnił.

Lewandowski wyraził pewien optymizm co do możliwości przebicia się polskich produktów na rynki światowe i europejskie. "Nie chcę operować tradycyjnym repertuarem żubrówki, polskiego folkloru czy oscypka, natomiast na razie nie mamy jeszcze swojego Samsunga, Siemensa, Philipsa czy chociażby Nokii" - powiedział. Podkreślił, że produkty takie jak fińska Nokia czy szwedzka Ikea, pochodzą z krajów, "które przed wojną były na podobnym do Polski poziome cywilizacyjnym". "W tej chwili są one znakomitymi markami światowymi, co powinno pokrzepiać Polaków" - powiedział.

Organizowana w Brukseli konferencja jest częścią działań promujących markę "Polska" na rynku UE oraz w krajach BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny), jako kraju atrakcyjnych inwestycji. Zdaniem jej organizatorów poziom umiędzynarodowienia przedsiębiorstw działających w Polsce jest stosunkowo niski.

Z Brukseli Agata Byczewska (PAP)

aby/ kot/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)