Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisarz UE: Sytuacja w Libii bez wpływu na dostawy ropy

0
Podziel się:

Nic nie wskazuje na razie na to, by w związku z napiętą sytuacją w Libii
nastąpiły zakłócenia w zaopatrzeniu państw UE w surowce energetyczne - ocenił w piątek w Berlinie
komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger. Oczekuje on stabilizacji cen ropy.

Nic nie wskazuje na razie na to, by w związku z napiętą sytuacją w Libii nastąpiły zakłócenia w zaopatrzeniu państw UE w surowce energetyczne - ocenił w piątek w Berlinie komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger. Oczekuje on stabilizacji cen ropy.

"Libia ma ograniczone znaczenie dla europejskiego rynku gazu i ropy naftowej" - zauważył komisarz. Jak dodał, dostawy gazu z Libii pokrywają jedynie 3-4 proc. zużycia tego surowca w Europie, zaś ropa - około 10 proc.

"W UE mamy duże możliwości magazynowania ropy. Zapasy starczą na wiele tygodni" - ocenił Oettinger.

Komisarz wyraził przekonanie, że kraje OPEC i Rosja zrobią wszystko, aby zapobiec zakłóceniom w dostawach surowców na dużym rynku europejskim. Jego zdaniem, w nadchodzących dniach ustabilizują się też ceny ropy.

Oettinger, który uczestniczył w spotkaniu rady gospodarczej partii CDU, poinformował też w piątek, że do lipca grupa robocza złożona z przedstawicieli Komisji Europejskiej i Rosji chce wypracować propozycje porozumienia w sporze unijno-rosyjskim, dotyczącym tzw. trzeciego pakietu energetycznego.

"Znajdziemy rozwiązania, które wyjdą naprzeciw zasadom jednolitego rynku w Europie, interesom inwestorów, właścicieli i producentów. Mamy zamiar przedstawić do lipca rosyjskiemu rządowi i KE propozycje porozumienia zarówno w sprawie konkretnych projektów energetycznych jak i kwestii ogólnych" - powiedział Oettinger.

Zdaniem rosyjskiego ministra energetyki Sergieja Szmatki pakiet energetyczny nie uwzględnił istotnych rosyjskich interesów, jako ważnego dostawcy ropy i gazu ziemnego. Jak dodał, Rosja przedstawiła UE propozycje rozwiązań w sprawie "transgranicznych korytarzy transportu surowców" i ich technologicznego przedłużenia - jak gazociągi OPAL i NEL, które będą odnogami Gazociągu Północnego.

Szmatko ocenił, że Rosja i UE są do tego stopnia zależne od siebie w gospodarce energetycznej, że "nie zniszczy tego żadna dywersyfikacja". "Ważne, byśmy kontynuowali budowę wzajemnego zaufania - dodał. - Rosja jest i pozostanie kluczowym partnerem na światowym rynku gazu ziemnego".

Wchodzący w życie w marcu tzw. trzeci pakiet energetyczny przewiduje zasadę rozdziału właścicielskiego: jedna spółka nie może być jednocześnie dostawcą gazu i właścicielem gazociągu. Moskwa uważa, że wdrożenie tego przepisu w niektórych krajach UE doprowadzi do wywłaszczenia i nacjonalizacji infrastruktury, której obecnie właścicielem lub współwłaścicielem jest Gazprom. (PAP)

awi/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)