Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komisja pozytywnie o sprawozdaniu finansowym NFZ

0
Podziel się:

Sejmowa komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania
planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia za 2008 r. Dyskusję zdominował problem niezapłacenia
przez NFZ za nadwykonania świadczeń medycznych.

Sejmowa komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia za 2008 r. Dyskusję zdominował problem niezapłacenia przez NFZ za nadwykonania świadczeń medycznych.

Posłowie przypomnieli słowa minister zdrowia Ewy Kopacz z czerwca br. o tym, że wszystkie szpitale otrzymają z NFZ środki na pokrycie nadwykonań. Jak wyjaśnił na posiedzeniu komisji wiceminister zdrowia Cezary Rzemek, w niektórych województwach nadwykonania nie zostały jednak opłacone, bo szpitale nie przyjęły propozycji Funduszu i skierowały sprawę do sądu.

Posłowie pytali, jakie były propozycje NFZ, jakie sumy Fundusz proponował szpitalom. "W Świętokrzyskim NFZ zaproponował 30 proc. pieniędzy za nadwykonania. Proponowanie 30 proc. jako zapłaty jest nie do przyjęcia. W mojej opinii nieświadomie prowadzicie nieodpowiednią politykę prowadzącą do zadłużania szpitali" - mówił Czesław Hoc (PiS). Podkreślił, że szpital nie może odmówić przyjęcia pacjenta w zagrożeniu zdrowia lub życia, a tym samym - ponosi koszty obsługi, zakupu wyrobów medycznych itd.

Jak mówił Rzemek, "propozycje były różne, również 40-procentowe". Według niego, niektórzy dyrektorzy przyjmowali je. Jego zdaniem nadwyżka nie zawsze powinna być wpłacona w 100 proc., bo wiele zadań z nadwykonań personel medyczny wykonuje w ramach swoich obowiązków i w ramach pensji.

"Nadwykonania to nie zawsze jest 100 proc. świadczenia. Jeżeli jest sto operacji wyrostka robaczkowego, to sto pierwsza nie kosztuje tyle samo co te sto zakontraktowanych. Kosztuje co najwyżej 30-40 proc. kwoty. Bo z tego powodu, że wykonuje się jeden zabieg więcej, nie trzeba zatrudnić dodatkowego personelu, nie dobudowuje się specjalnego pomieszczenia w szpitalu, nie używa się dodatkowo ogrzewania - czyli generalnie koszty stałe - czy jest stu pacjentów, czy stu jeden - zostają na tym samym poziomie" - tłumaczył przewodniczący komisji Bolesław Piecha. Zastanawiał się, dlaczego - skoro szpitale wykonały tak dużo nadwykonań - nie skróciły się z tego powodu kolejki. "Skoro ilość nadwykonań jest przerażająca, liczona w miliardach zł, to powinno w jakiś sposób przenieść się na kolejki" - mówił.

Ze sprawozdania finansowego NFZ wynika, że w zeszłym roku przychody ze składek na ubezpieczenie zdrowotne wyniosły ponad 52 mld 800 mln zł i były wyższe o 19 proc. od przychodów z 2007 r.

Koszty świadczeń zdrowotnych w 2008 r. wyniosły ponad 49 mld 322 mln zł. Najwięcej, bo prawie 50 proc. z tej kwoty, Fundusz przeznaczył na lecznictwo szpitalne.

Średnio na leczenie jednego mieszkańca kraju w ubiegłym roku Fundusz wydał 1332 zł. Ze dokumentu wynika, że w ostatnich trzech latach Fundusz co roku wydaje więcej na leczenie statystycznego Polaka: w 2006 r. było to średnio 943 zł, a w 2007 r. - 1082 zł. (PAP)

ktt/ itm/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)