Sejmowa komisja finansów publicznych opowiedziała się we wtorek za zmianami w opodatkowaniu dochodu ze sprzedaży świadectw pochodzenia energii elektrycznej, wytwarzanej z odnawialnych źródeł energii.
Projekt, przygotowany przez posłów PO, przewiduje zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Zgodnie z nim dochody ze świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnych źródeł energii mają podlegać opodatkowaniu na zasadach analogicznych jak dochody z działalności gospodarczej lub opodatkowaniu ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych w wysokości 5,5 proc.
Jak wynika z uzasadnienia do projektu, obecne przepisy są nieprecyzyjne. Dlatego większość urzędów skarbowych traktuje dochody ze sprzedaży świadectw jak dochody ze zbycia instrumentów finansowych, co podlega opodatkowaniu podatkiem w wysokości 19 proc. Producenci "zielonej" energii mają problemy z wykazaniem dochodów ze sprzedaży certyfikatów jako dochodów z działalności gospodarczej, co przekłada się na brak wiarygodności i zdolności kredytowej. To z kolei odstrasza potencjalnych inwestorów i instytucje finansowe.
"Kwalifikowanie świadectwa na równi z instrumentami finansowymi określonymi w ustawie o obrocie instrumentami finansowymi jest nieracjonalne i wynika z błędu ustawodawcy" - napisali posłowie w uzasadnieniu do projektu.
Ich zdaniem wprowadzenie zmiany spowoduje przyspieszenie rozwoju sektora energii odnawialnej, co spowoduje wzrost gospodarczy i wzrost zatrudnienia. Wnioskodawcy ostrzegają, że zaniechanie zmian może doprowadzić do bankructwa wielu firm z branży, bowiem przy obecnych interpretacjach organów podatkowych produkcja energii odnawialnej przestaje być opłacalna. (PAP)
mmu/ je/ gma/
