Sejmowe komisje: obrony narodowej oraz spraw zagranicznych rekomendują odrzucenie projektu, przewidującego opiniowanie przez Sejm wysłania polskich wojsk poza granice kraju na dłużej niż trzy miesiące. Rząd jest przeciwny temu projektowi.
Jest to poselski projekt, zgłoszony przez posłów PiS, Lewicy, SdPl i posłów niezrzeszonych.
Obecnie Rada Ministrów kieruje wniosek do prezydenta o wysłanie wojsk poza granice. Decyzję w tej sprawie podejmuje głowa państwa.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o zasadach użycia lub pobycie sił zbrojnych RP poza granicami państwa, jeśli okres użycia jednostek wojskowych poza granicami kraju miałby być dłuższy niż trzy miesiące, to Rada Ministrów przed skierowaniem wniosku do prezydenta miałaby obowiązek zwrócić się do Sejmu o wyrażenie zgody na użycie tych jednostek. Opinia Sejmu byłaby wyrażana w formie uchwały.
W ocenie wnioskodawców podział na misje do trzech miesięcy i dłuższe nie był przypadkowy. Misje trwające do trzech miesięcy - jak argumentowali wnioskodawcy - mają one charakter misji szybkiego reagowania. Natomiast misje powyżej trzech miesięcy są misjami o charakterze wojennym.
Jak argumentował w imieniu wnioskodawców Ludwik Dorn (poseł niezrzeszony) podobne rozwiązania istnieją we Francji i Hiszpanii, gdzie wysłanie wojsk poza granice wymaga zasięgnięcia opinii parlamentu.
W trakcie debaty za przyjęciem projektu opowiadali się Marek Borowski (SdPl) oraz Izabella Sierakowska (SdPl). Borowski argumentował, że w trakcie negocjacji rząd może mieć dodatkowy argument w postaci przedstawienia decyzji parlamentu, gdyby był przeciwny wysłaniu wojsk poza granice.
Natomiast Robert Tyszkiewicz (PO) zgłosił wniosek o odrzucenie tego projektu. Za odrzuceniem było 21 posłów, przeciw - 16. Teraz projekt trafi na forum całego Sejmu, który ostatecznie zdecyduje o jego dalszych losach.(PAP)
dom/ wkr/ jbr/
