Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Kommiersant": Rosja potwierdza rozmowy z Iranem na temat importu ropy

0
Podziel się:

Cytowane w czwartek przez dziennik "Kommiersant" źródło w rosyjskim rządzie
potwierdziło, że Moskwa i Teheran negocjują umowę, na mocy której możliwa będzie wymiana irańskiej
ropy naftowej na rosyjskie towary i urządzenia.

Cytowane w czwartek przez dziennik "Kommiersant" źródło w rosyjskim rządzie potwierdziło, że Moskwa i Teheran negocjują umowę, na mocy której możliwa będzie wymiana irańskiej ropy naftowej na rosyjskie towary i urządzenia.

Informator gazety zaznaczył, że "nie chodzi o zwykły barter - transakcja zakłada przepływ pieniędzy". Rozmówca "Kommiersanta" dodał, że data zawarcia porozumienia "nie zależy od uchylenia zachodnich sankcji wobec Iranu, gdyż Moskwa pod nimi się nie podpisywała".

Z kolei źródło w MSZ Rosji przekazało dziennikowi, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje z Teheranem na ten temat nie bacząc na protesty ze strony Waszyngtonu.

"Kommiersant" zauważa, że jeśli transakcja dojdzie do skutku, Rosja stanie się największym importerem irańskiej ropy. Dziennik podaje także, iż decyzję o ożywieniu rosyjsko-irańskiej współpracy gospodarczej podjęli prezydenci dwóch krajów Władimir Putin i Hasan Rowhani podczas spotkania w Biszkeku, w Kirgistanie, we wrześniu 2013 roku.

Według rosyjskiej gazety problemy te - obok kwestii wywiązywania się przez Teheran z uzgodnień dotyczących irańskiego programu atomowego - są głównym tematów czwartkowych rozmów ministra spraw zagranicznych Iranu Mohammada Dżawada Zarifa w Moskwie. Rano szef dyplomacji irańskiej spotkał się ze swoim rosyjskim partnerem Siergiejem Ławrowem, a w drugiej połowie dnia zostanie przyjęty przez Putina.

"Kommiersant" informuje, że zagadnienia te będą omawiane także podczas przygotowywanej wizyty prezydenta Rosji w Teheranie. Dziennik twierdzi, że może do niej dojść już w najbliższych tygodniach.

Źródła zbliżone do uczestników negocjacji utrzymują, że strony są bliskie porozumienia, przewidującego, że Rosja kupowałaby od Iranu do 500 tysięcy baryłek ropy dziennie, a Teheran w zamian otrzymałby towary i urządzenia.

Jeśli umowa zostanie sfinalizowana, eksport irańskiej ropy zwiększyłby się o 50 proc., co byłoby istotnym wsparciem dla gospodarki Iranu. Przy obecnych cenach surowca, wynoszących około 100 dolarów za baryłkę, Teheran zarabiałby na umowie z Rosją około 1,5 mld dolarów miesięcznie. Szczegóły transakcji nie są na razie znane.

W poniedziałek Biały Dom wyraził zaniepokojenie doniesieniami o negocjowaniu przez Iran i Rosję takiej umowy. "Jesteśmy zaniepokojeni tymi doniesieniami i sekretarz (stanu John) Kerry wyraził to dzisiaj bezpośrednio w rozmowie z (rosyjskim) ministrem spraw zagranicznych (Siergiejem) Ławrowem" - oświadczyła rzeczniczka amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Caitlin Hayden.

"Jeśli doniesienia są prawdziwe, taka umowa wywołałaby poważne obawy; byłaby ona bowiem niezgodna z warunkami porozumienia grupy 5+1 (USA, Rosja, Chiny, W. Brytania, Francja i Niemcy) z Iranem i mogłaby pociągnąć za sobą amerykańskie sankcje" - zaznaczyła.

Przytoczone przez "Kommiersanta" rosyjskie źródło dyplomatyczne potwierdziło, że Ławrow i Kerry rzeczywiście poruszyli ten temat. "Stronie amerykańskiej powiedziano, że Rosja ma prawo kupować od Iranu ropę w dowolnych ilościach, a Teheran - towary produkcji rosyjskiej" - ujawnił rozmówca gazety. "Rosja nie narusza przy tym żadnych sankcji i nie ma obowiązku konsultowania z kimkolwiek takich projektów" - dodał informator "Kommiersanta".

Tymczasowe porozumienie Iranu z grupą 5+1 z listopada zeszłego roku zakłada ograniczenie przez Teheran niektórych działań w ramach programu nuklearnego w zamian za częściowe złagodzenie sankcji międzynarodowych i niewprowadzanie nowych przez sześć miesięcy.

Porozumienie, które ma wejść w życie z dniem 20 stycznia, jest uważane za pierwszy krok do rozładowania wieloletnich napięć wywołanych podejrzeniami Zachodu, że Iran dąży do uzyskania broni nuklearnej, czemu Teheran zaprzecza.

Światowe mocarstwa zamierzają wrócić do rozmów z Iranem na temat jego programu nuklearnego już w lutym. Chcą wynegocjować treść ostatecznego porozumienia.

USA obawiają się, że dochody, które Iran potencjalnie będzie czerpać z negocjowanej umowy z Rosją mogą zmniejszyć zainteresowanie Teheranu wywiązywaniem się z uzgodnień z grupą 5+1.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ cyk/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)