Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski: chcemy pomóc Ukrainie ws. umowy stowarzyszeniowej z UE

0
Podziel się:

#
dochodzą m.in. wypowiedzi prezydenta Janukowycza w sprawie Julii Tymoszenko i Jurija Łucenki oraz
Unii Celnej
#

# dochodzą m.in. wypowiedzi prezydenta Janukowycza w sprawie Julii Tymoszenko i Jurija Łucenki oraz Unii Celnej #

21.02. Wisła (PAP) - Chcemy pomóc Ukrainie w uzyskaniu ważnego efektu, jakim byłoby podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE w listopadzie tego roku w Wilnie - oświadczył prezydent Bronisław Komorowski po spotkaniu w Wiśle z prezydentami Słowacji i Ukrainy.

"Chciałbym przekazać z naszych rozmów z prezydentem Wiktorem Janukowyczem i Ivanem Gaszparoviczem pozytywny sygnał" - powiedział Komorowski dziennikarzom w prezydenckiej rezydencji w Wiśle. Jak wyjaśnił, ten pozytywny sygnał dotyczy tego, z czym Janukowycz pojedzie na szczyt UE-Ukraina w Brukseli 25 lutego.

Komorowski ocenił, że prezydent Ukrainy będzie mógł przedstawić tam "pakiet zarówno dokonań, jak i planowanych posunięć w zakresie głębokiej reformy systemu na Ukrainie, zarówno pod kątem przyszłej umowy stowarzyszeniowej, jak i będących efektem prac nad wykonaniem przyjętych, sformułowanych przez UE propozycji".

Prezydent dodał, że on sam jest optymistą "co do wykonania całego szeregu gestów i decyzji, które pan prezydent Janukowycz zapowiedział w kwestii istotnej z punktu widzenia odbudowy dobrego wizerunku Ukrainy w krajach UE, a związanej z dwoma nazwiskami, zarówno pani Julii Tymoszenko, jak i pana Jurija Łucenki".

Na 25 lutego w Brukseli zaplanowano szczyt Ukraina-UE. UE gotowa jest podpisać z Kijowem umowę stowarzyszeniową na listopadowym szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, jednak pod warunkiem wprowadzenia na Ukrainie zmian, które zbliżą ją do standardów unijnych. Wśród kwestii niepokojących przywódców państw unijnych w przededniu szczytu jest sprawa przebywających w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko oraz byłego szefa MSW w jej rządzie Jurija Łucenki.

"Mamy pełną świadomość trudności, ale mamy też wspólną determinację, aby trudności pokonywać. Życzymy Ukrainie sukcesu i to będzie wspólny sukces na drodze ku integrowaniu się ze światem zachodnim" - oświadczył Komorowski.

Także ukraiński prezydent mówił po spotkaniu, że jego kraj, Polska i Słowacja mają wspólny cel: doprowadzić Ukrainę do zawarcia umowy stowarzyszeniowej i członkostwa w UE.

Janukowycz podkreślił, że Ukraina ma czas na zrealizowanie planu działań zaproponowanych przez Komisję Europejską do listopada 2013 r. Wyraził przekonanie, że reformy zbliżą jego kraj do Europy jeśli chodzi o wprowadzanie standardów państwa demokratycznego "we wszystkich zakresach".

"Miło mi odnotować, że nasi przyjaciele rozumieją naszą sytuację i wspierają nas. Mamy wspólny cel, by doprowadzić Ukrainę do zawarcia umowy (stowarzyszeniowej z UE - PAP) i członkostwa Ukrainy w UE" - oświadczył Janukowycz. Zaznaczył, że jego kraj przeprowadził już pewne reformy dotyczące wymiaru sprawiedliwości. "Przed nami jeszcze więcej (reform-PAP)" - zastrzegł." - mówił.

Ukraiński prezydent podkreślił, że rozbieżności w poglądach między UE a Ukrainą są naturalne i wynikają z tego, że droga do Unii jest bardzo skomplikowana.

Janukowycz odnosząc się do sprawy Tymoszenko i Łucenki powiedział, że powinna ona zostać rozpatrzona "w drodze postępowania sądowego". Podkreślił, że Ukraina rozumie zaniepokojenie organów europejskich. Zaznaczył jednak: "Powinniśmy szukać kompromisu i właściwych rozwiązań dla tych spraw".

Ukraiński przywódca wspomniał o współpracy swego kraju z Unią Celną tworzoną przez Rosję, Białoruś i Kazachstan. Jego zdaniem należy się liczyć z jej istnieniem i rozwijać kontakty z członkami. "Pamiętajmy, że wymiana handlowa Ukrainy z tymi państwami wynosi 65 mld dolarów. Dlatego Ukraina będzie poszukiwała dróg kontaktów z Unią (Celną), ale nie naruszając zobowiązań wynikających z członkostwa w WTO i nie łamiąc zobowiązań międzynarodowych" - zapewnił. Jak dodał, Rosja pozostaje "potężnym partnerem handlowym" Ukrainy. "Nasze działania skierowane będą (...) na utrzymanie dobrych stosunków" - powiedział.

Także prezydent Gaszparovicz, podobnie jak Komorowski podkreślał, że ważne jest, aby umowa stowarzyszeniowa UE-Ukraina została podpisana. "Bardzo nam zależy, by umowa stowarzyszeniowa UE-Ukraina była podpisana, bo gdyby do tego nie doszło, nastąpiłoby zamrożenie tych rozmów na dłuższy czas" - ocenił prezydent Słowacji.

Gaszparovicz podkreślił, że "z prezydentem Komorowskim obiecali Ukrainie pomóc pod warunkiem, że będzie spełniać warunki, do których już się zobowiązała".

Słowacki prezydent dodał, że spotyka się z głowami państw Polski i Ukrainy wielokrotnie. "Jesteśmy sąsiadami i wszyscy dbamy o to, aby nasze stosunki były jak najlepsze. Nasze stosunki nie są złe, ale chcemy ich rozwoju w kierunku jak najlepszym" - mówił Gaszparovicz. PAP)

szf/ hgt/ eaw/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)