Przystąpienie 1 lipca Chorwacji do UE to zwycięstwo zwolenników dalszej integracji europejskiej - zaznaczył prezydent Bronisław Komorowski w poniedziałkowej rozmowie z PAP. Według niego wejście Chorwacji do UE jest szczególnie ważne dla obszaru bałkańskiego.
"To jest zwycięstwo państw, które uważały, że poszerzanie obszaru integracji europejskiej nie powinno być zatrzymane" - zaznaczył Komorowski. Jak podkreślił, przystąpienie Chorwacji do Wspólnoty jest ważne "szczególnie dla obszaru bałkańskiego, który jest w sposób szczególny narażony na różnego rodzaju konflikty, zadawnione waśnie i sprzeczne interesy".
Prezydent zwrócił uwagę, że Chorwacja, która od poniedziałku jest w UE, "chcąc wykazać się duchem europejskim wyraziła zgodę na rozpoczęcie procesu negocjacji z Serbią".
"To może być otwarcie procesu ważnego dla całego regionu bałkańskiego, trochę na wzór doświadczeń francusko-niemieckich po II wojnie światowej czy polsko-niemieckich, po odzyskaniu przez Polskę wolności, gdzie fakt bycia razem, w ramach jednego wielkiego projektu politycznego, wyzwala wszystkich ze wzajemnych lęków i obaw, skłania do szukania tego, co wspólne, a nie tego, co nas dzieli" - podkreślił Komorowski.
"Na Bałkanach ten proces postąpił do przodu, otwierając perspektywę także i dla Serbii, która nie może być +chorym człowiekiem Europy+, bo wtedy będzie zawsze źródłem kłopotów na terenie Bałkanów. Serbia, Chorwacja i inne kraje regionu razem w UE mogą być źródłem kłopotów dla (samej) UE, ale dużo mniejszych dla świata i dla Europy" - zaznaczył prezydent.
Jak dodał, jest optymistą, jeśli chodzi o obecność Chorwacji w UE. "Chorwaci jeszcze nie tak dawno temu oceniali swoją sytuację ekonomiczną jako lepszą od Polski. (...) Dzisiaj patrzą z podziwem, akceptacją i wolą naśladowania na pozycję naszego kraju. Kraje, które teraz dołączają do UE będą wyciągały wnioski z tego, kto awansuje w ramach UE, a kto traci. Przykład Polski, oparty też o nasze trudne reformy, to zachęta do zmieniania samego siebie, by nie być słabeuszem w ramach UE" - oświadczył prezydent.
O północy z niedzieli na poniedziałek Chorwacja weszła do Unii Europejskiej, stając się jej 28. członkiem. Na uroczystościach w Zagrzebiu Polskę reprezentował premier Donald Tusk. To za polskiej prezydencji w grudniu 2011 roku Chorwacja podpisała traktat akcesyjny.
Elwira Krzyżanowska (PAP)
eaw/ ajg/ ura/
