Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski i Gul: Polska i Turcja partnerami w NATO i w biznesie

0
Podziel się:

#
w 5. akapicie zamiast: w 2003 roku powinno być w 2013 roku
#

# w 5. akapicie zamiast: w 2003 roku powinno być w 2013 roku #

07.03. Stambuł (PAP) - Jesteśmy sojusznikami w NATO, możemy być partnerami w biznesie - przekonywali w czwartek w Ankarze prezydenci Polski i Turcji - Bronisław Komorowski i Abdullah Gul - podczas polsko-tureckiego forum gospodarczego.

Forum zorganizowano w ramach obchodów 600-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polska a Turcją.

Prezydent Komorowski, który razem z prezydentem Gulem spotkał się z debatującymi w Stambule polskimi i tureckimi przedstawicielami biznesu, wyraził przekonanie, że nasze kraje powinny wejść w kolejne stulecia wzajemnych kontaktów z jak najmocniejszym komponentem gospodarczym.

Prezydent podkreślił, że 600. rocznica nawiązania relacji z Turcją to także 25. rocznica przejścia Polski od "księżycowej gospodarki socjalistycznej" do gospodarki wolnorynkowej. "W ciągu tych 25 lat udało nam się nie tylko przebudować nasz ustrój gospodarczy, ale także naszą mentalność" - dodał.

Jak podkreślił Komorowski, dzięki trudnym reformom Polska obecnie systematycznie awansuje w rankingu Banku Światowego dotyczącym łatwości prowadzenia firm. W 2013 r. w raporcie Ernst&Young Polska zajęła trzecie miejsce, jeśli chodzi o liczbę nowo utworzonych miejsc pracy - zaznaczył prezydent.

"Polska zdołała w okresie kryzysu gospodarczego przejść stosunkowo suchą stopą przez ten kataklizm, bo ani na jeden miesiąc nie doświadczyła recesji" - powiedział Komorowski. Według prezydenta jest to zasługa nie tylko reform, ale też dużego zasobu wykwalifikowanych pracowników i dobrego systemu edukacji.

"Naszą aspiracją jest to, aby znaleźć się wewnątrz ekskluzywnej grupy dwudziestu najmocniejszych gospodarek świata" - powiedział Komorowski. Zdaniem prezydenta zadanie to jest całkowicie realne, jeśli się uwzględni nie tylko "polskie szczęście, lecz i polską pracowitość".

Komorowski zapewnił, że Polska nieustannie wspiera europejskie aspiracje Turcji, a także jej dążenia do złagodzenia reżimu wizowego w relacjach z krajami wspólnoty. Jak zaznaczył, złagodzenie wymogów wizowych ułatwiłoby prowadzenie interesów przedsiębiorcom z Turcji i krajów UE, w tym z Polski. Zaznaczył, że z kolei polscy turyści i biznesmeni liczą na jak najdalej idące ułatwienia wizowe ze strony Turcji.

Prezydent podkreślił, że jest to nie tylko kwestia wdzięczności, ale przede wszystkim interesu ekonomicznego Turcji. Jako przykład podał Chorwację, która - mówił - po wstąpieniu do UE i tym samym zniesieniu obowiązku wizowego odnotowała wzrost liczby odwiedzających ją turystów z Polski z około 500 tys. do 750 tys. w ciągu ostatniego półrocza.

Prezydent Abdullah Gul nawiązał do 25-lecia transformacji ustrojowej i gospodarczej Polski, a także 15-lecia obecności w NATO i 10-lecia członkostwa w UE. Chwalił Polskę za to, że w tak krótkim czasie osiągnęła wielki sukces; odgrywa obecnie znaczącą rolę w UE, a jej gospodarka skutecznie oparła się kryzysowi gospodarczemu.

Jak mówił Gul, 80-milionowa Turcja to kraj z ogromnym potencjałem rozwojowym. Zaznaczył, że Ankara podpisała umowy o wolnym handlu z kilkoma państwami regionu, Afryki Północnej, Azji Środkowej i Kaukazu, które również są obiecującymi i ważnymi rynkami.

Gul zwrócił uwagę, że w ciągu dekady obroty handlowe między naszymi krajami wzrosły dziesięciokrotnie; w 2002 r. wynosiły około 580 mln dolarów, a w 2010 r. ponad 5 mld dolarów. Podkreślił, że nadal jest jednak wiele do zrobienia w tym zakresie.

Prezydent Turcji przekonywał, że zwiększeniu wymiany handlowej na pewno sprzyjałaby liberalizacja reżimu wizowego. Jak mówił, tureccy biznesmeni mogą obecnie wysyłać swoje towary na targi do krajów Unii, ale sami nie mogą na nie jeździć ze względu na długotrwałą procedurę wyrabiania wiz.

Gul zaznaczył, że Turcja ma drugą co do wielkości armię w NATO i ze względu na położenie w niespokojnym regionie świata będzie ją utrzymywać. Powiedział, że przemysł obronny, szczególnie marynarka wojenna i obrona powietrzna, to sektor, w którym polsko-turecka współpraca gospodarcza mogłaby się rozwijać. (PAP)

Ze Stambułu Marzena Kozłowska i Andrzej Gajcy (PAP)

mzk/ agy/ mmp/ mc/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)