Dobre relacje polsko-norweskie mają szansę na dalszy rozwój m.in. dzięki ściślejszej współpracy w dziedzinie nauki, kultury czy ochrony środowiska - ocenili po środowym spotkaniu prezydent Bronisław Komorowski i król Norwegii Harald V.
Norweska para królewska w środę - od spotkania w Pałacu Prezydenckim - rozpoczęła trzydniową oficjalną wizytę w Polsce, która zakończy się w piątek w Krakowie.
Bronisław Komorowski mówił na briefingu prasowym po spotkaniu z Haraldem V, że jego wizyta jest potwierdzeniem woli umacniania i tak dobrych relacji między Polską a Norwegią. Król Norwegii ocenił, że stosunki polsko-norweskie są znakomite i coraz bardziej się zacieśniają.
Polski prezydent mówił, że w wizycie Haralda V widzi też "realną szansę na szukanie nowych obszarów współpracy", wyznaczonych między innymi przez podpisane w środę umowy polsko-norweskie.
Król Norwegii podziękował za gorące przyjęcie w Warszawie. "Stosunki polsko-norweskie widziane również z norweskiej perspektywy są znakomite, mam wrażenie, że coraz bardziej się zacieśniają" - mówił Harald V. Jak przypomniał, Polska i Norwegia współpracują m.in. w ramach NATO oraz w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Wcześniej - w obecności Komorowskiego i Haralda V - szef norweskiego MSZ i polska minister rozwoju regionalnego podpisali umowy: ws. programu stypendialnego; funduszu stypendialnego i szkoleniowego; programu promowania różnorodności kulturowej i artystycznej oraz programu polsko-norweskiej współpracy badawczej.
Komorowski przekonywał, że dzisiejsza wspólnota poglądów i działań Polski oraz Norwegii opiera się o członkostwo naszych krajów w NATO.
"Jestem przekonany, takie wrażenie odniosłem po dzisiejszej rozmowie, że nasze kraje na zbliżającym się szczycie NATO w Chicago będą zajmowały zbliżone stanowiska w kwestiach istotnych dla Sojuszu i dla bezpieczeństwa naszego regionu" - powiedział Komorowski. Szczyt NATO odbędzie się w dniach 20-21 maja; jego głównym tematem będzie kwestia Afganistanu.
Polski prezydent mówił też o "ewidentnych osiągnięciach" w budowie korzystnych relacji polsko-norweskich w dziedzinie współpracy w obszarze bezpieczeństwa i obrony.
W tym kontekście wspomniał o konkretnych kontraktach, perspektywie współpracy technologicznej. Komorowski mówił też o dobrym funkcjonowaniu mechanizmów finansowych związanych z grantami norweskimi. "To są realne pieniądze wykorzystywane na ważne projekty i programy w Polsce" - podkreślił. W latach 2004-2009 w ramach grantów norweskich do Polski trafiło ponad 550 mln euro.
Król Harald V mówił, że dzięki współpracy w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego i grantom norweskim jego kraj może wspomóc Polskę w wielu obszarach, takich jak m.in.: ochrona środowiska, energetyka, ochrona zdrowia, kultura. Zaznaczył, że do Polski przyjechała wraz z nim duża delegacja przedstawicieli norweskiego życia gospodarczego, co - jak mówił Harald V - wskazuje na duże zainteresowanie, jakim Polska cieszy się wśród norweskich przedsiębiorców.
Norweski król przypomniał, że w czwartek wraz z Komorowskim otworzy konferencję "Partnerstwo polsko-norweskie", podczas której będzie mowa m.in. o sprawach obronności i wymiany kulturalnej. Polski prezydent podziękował też Haraldowi V i wszystkim Norwegom za pomoc udzielaną polskiej Solidarności w okresie polskiej walki o wolność w czasie stanu wojennego.
Oprócz finansowania w 100 proc. grantów norweskich, Norwegia współfinansuje w 95 proc. granty Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Granty EOG współfinansuje Lichtenstein i Islandia.
Polska jest największym beneficjentem grantów norweskich. W latach 2009-2014 dla Polski przeznaczono ponad 570 mln euro. Głównym celem tej formy pomocy jest zmniejszanie nierówności społecznych i ekonomicznych oraz wzmocnienie stosunków dwustronnych.
Wśród projektów zrealizowanych dzięki współpracy z Norwegią są m.in. renowacja zespołu parkowo-pałacowego w Wilanowie, modernizacja zespołu parkowo-pałacowego w Rogalinie, rozbudowa drogowego przejścia granicznego w Terespolu, czy utworzenie Ośrodka Kultury Morskiej w Gdańsku.(PAP)
hgt/ eaw/ gma/
