Polska będzie wspierać Ukrainę na drodze, którą wybrał nasz kraj, czyli "integrowania się ze światem zachodnim" - powiedział w piątek w Davos prezydent Bronisław Komorowski. Jego zdaniem, dzięki integracji Polsce stosunkowo łatwo przygotować się do Euro 2012.
Prezydent Komorowski wraz z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem wziął udział w panelu nt. mistrzostw Europy w piłce nożnej EURO 2012. Komorowski od czwartku wieczorem przebywa w Davos na 41. Światowym Forum Ekonomicznym. Szwajcarski kurort opuści w piątek wieczorem.
"Możemy wspierać, możemy życzyć Ukrainie sukcesu na drodze, która - w naszym przekonaniu - Polsce dała ogromne szanse, bo niewątpliwie nasz wybór integrowania się w ramach świata zachodniego skutkuje tym, że mamy dzisiaj stosunkowo łatwo, jeśli chodzi przygotowanie całej infrastruktury na Euro 2012" - powiedział Komorowski.
"To są nie tylko stadiony, to są także rozwiązania komunikacyjne na wielką skalę, to jest budowa autostrad, to jest budowa całej infrastruktury szkoleniowej rozbudowanej pod kątem sportu. To jest tylko i wyłącznie dobry przykład korzyści, które Polska odniosła w wyniku niełatwej, a czasami i bolesnej w niektórych obszarach decyzji o wiązaniu się ze światem zachodnim" - powiedział Komorowski.
"Całe nasze doświadczenie jest do dyspozycji Ukrainy, jeśli chodzi o ruch bezwizowy, bo wiemy, co to znaczyło dla Polaków" - podkreślił prezydent. W tym kontekście wspomniał starania o bezwizowy ruch w ramach konwencji o ruchu przygranicznym. Dodał, że Polska +trzyma kciuki+ za Ukrainę także dlatego, że "Ukraina wykonała cały szereg działań, które świadczą o tym, że o szukaniu swojej dobrej szansy integracji ze światem zachodnim Ukraina już nie tylko mówi, ale i to robi".
"Bardzo wysoko oceniamy pakiet ustaw, które pan prezydent (Janukowycz - PAP) przeprowadził w parlamencie ukraińskim, a które są ściśle w duchu standardów europejskich, jeśli chodzi o system przesyłu energii i inne rozwiązania" - powiedział Komorowski.
"Integracja europejska niewątpliwie stwarza dla nas kierunkowskaz, który przewiduje pewną kolejność naszego kraju przybliżania Ukrainy do standardów europejskich. Robimy to rozumiejąc, że Ukraina powinna nabrać optymalnego przyspieszenia, by gospodarka się zwiększała, by życie ludzi się poprawiło, byśmy osiągnęli odpowiedni poziom życia ludzi w krótkim czasie i mamy przed sobą taki ambitny cel i już zaczęliśmy go realizować" - powiedział prezydent Janukowycz.
"Liczy się wynik, dlatego zawsze powinniśmy dążyć do celu i osiągać go i w piłce, i w polityce" - dodał.
Ukraina negocjuje umowę o wolnym handlu z UE. "Ukraina wspiera pomysł swobodnego ruchu towarów i usług i trzymając się tych zasad tworzymy naszą politykę. Do naszych interesów zalicza się poprawienie stosunków handlowych z naszymi partnerami. Unia Europejska jest naszym partnerem strategicznym, z którym mamy wysoki poziom - 40 mld dolarów - wymiany handlowej i te przeszkody, które znajdują się na naszej drodze, np. kwestie ruchu bezwizowego, stworzenia wolnego handlu (również nad tym pracujemy), to są delikatne bardzo sprawy, w których powinniśmy znaleźć rozwiązanie" - powiedział Janukowycz. Zapewnił, że ekonomizacja polityki zewnętrznej i poprawienie sytuacji z punktu widzenia inwestorów to jeden z priorytetów Ukrainy.
Komorowski odniósł się do kwestii konkurencyjności UE na tle innych krajów, np. Indii, Chin i Brazylii. Powiedział, że nie postrzega rozwoju krajów azjatyckich jako zagrożenia, ale jako czynnik zmieniający układ sił w gospodarce światowej. "Ja wierzę w konkurencję; uważam, że konkurencja jest dobra w życiu gospodarczym. UE musi się głębiej integrować, musi mieć odwagę poszerzania się o inne kraje i musi mieć odwagę reformowania się wewnętrznego, aby zwiększać szanse na utrzymanie tego, co dzisiaj jest faktem - bycia jednym z dwóch obszarów szybkiego rozwoju" - powiedział.
Tegoroczne 41. Światowe Forum Ekonomiczne odbywa się pod hasłem "Wspólne Normy dla Nowej Rzeczywistości" (Shared Norms for the New Reality). "Odzwierciedla ono najważniejsze obawy wielu przywódców, czyli życie w świecie, który staje się coraz bardziej złożony i wzajemnie powiązany. Jednocześnie doświadczamy erozji wspólnych wartości, która podważa publiczne zaufanie w przywództwo, a także przyszły wzrost gospodarczy i polityczną stabilność" - czytamy na stronie Forum.
Idea Światowego Forum Ekonomicznego narodziła się w 1971 roku; do Davos polityczni przywódcy po raz pierwszy zostali zaproszeni w 1974 roku. Co roku do szwajcarskiego kurortu zjeżdża ok. 2 tys. przedstawicieli świata polityki, biznesu i intelektualistów. Przez kilka dni dyskutują o najistotniejszych aktualnych problemach społecznych i gospodarczych.
z Davos Julita Żylińska (PAP)
jzi/ drag/ gma/
