Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski z Wulffem poprawiają historię

0
Podziel się:

Prezydent jest zadowolony z procesu pojednania polsko-niemieckiego.

Komorowski z Wulffem poprawiają historię
(PAP/Tomasz Gzell)

Polsko-niemieckie pojednanie może stanowić dzisiaj wzorzec dla innych krajów - powiedział we wtorek prezydent Bronisław Komorowski. Z kolei prezydent Niemiec Christian Wulff deklarował, że czuje odpowiedzialność za historię niemiecką.

Christian Wulff przyjechał do Polski z jednodniową wizytą w 40. rocznicę podpisania układu o normalizacji stosunków między PRL a RFN, co miało miejsce 7 grudnia 1970 r.

Prezydent Niemiec mówił, że choć urodził się po zakończeniu II wojny światowej, to czuje odpowiedzialność za historię niemiecką. _ - Taką odpowiedź trzeba widzieć w kontekście stosunków z Polską, stosunków w łonie UE _ - podkreślał.

Wulff powiedział, że gdy kanclerz Willy Brandt klękał w 1970 roku przed pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, on sam był zaledwie 11-letnim chłopcem, ale - jak zaznaczył - przeżył to bardzo świadomie.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/181/t99253.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/komorowski;poleci;do;waszyngtonu;samolotem;rejsowym,95,0,726879.html) Komorowski poleci do Waszyngtonu samolotem rejsowym

_ - Uważałem to za wspaniały, ludzki gest. Gest pokory, wstydu, smutku, w obliczu ogromu cierpień, okrucieństw, które Niemcy sprowadzili na Europę Wschodnią. Myślę, że Brandtowi zabrakło słów i szukał innej formy, aby ten wstyd, tę pokorę i przejęcie odpowiedzialności wyrazić _ - powiedział.

Zdaniem prezydenta Niemiec, w ten sposób Brandt pokazał, że przejmuje odpowiedzialność i nie uchyla się wobec niezliczonych polskich ofiar i milionów pomordowanych Żydów. _ To trzeba przekazywać z pokolenia na pokolenie _ - podkreślił Wulff. Dlatego, jak dodał, w ubiegłym tygodniu był ze swoją siedemnastoletnią córką w Izraelu.

Z kolei Komorowski podkreślał, że w procesie pojednania polsko-niemieckiego najważniejszą rolę odegrały dwa wydarzenia: list biskupów obu krajów z 1965 r. oraz msza w Krzyżowej z udziałem kanclerza Helmuta Kohla i premiera Tadeusza Mazowieckiego.

Polski prezydent mówił, że polscy i niemieccy biskupi wzywający w 1965 roku do wzajemnego przebaczenia _ mieli odwagę pójść kompletnie pod prąd polskiej świadomości i powiedzieć przepraszamy i prosimy o przebaczenie _. Przyznał, że to wydarzenie miało dla niego ogromne znaczenie.

Komorowski zaznaczył, że dziś warto także przypominać gest kanclerza RFN Brandta, który był _ cząstką polskiego doświadczenia w relacjach polsko-niemieckich _.

_ Ale dla mnie klamrą spinającą proces pojednania polsko-niemieckiego jest z jednej strony list biskupów polskich i niemieckich z roku 1965 (...), a z drugiej strony jednak msza pojednania w Krzyżowej kanclerza Kohla i premiera pierwszego rządu niekomunistycznego w Polsce Tadeusza Mazowieckiego _ - mówił Komorowski.

Podkreślał też, że przyjazd Brandta w 1970 roku do Polski _ wiązał się w polskiej świadomości w większym stopniu nie z symbolicznym gestem, ale z ograniczeniem polskich lęków, że granica polsko-niemiecka może być granicą niestabilną, niezagwarantowaną _. Chodzi o podpisany wtedy układ między PRL a RFN potwierdzający granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej.

Komorowski mówił też, że składając z Wulffem kwiaty przed pomnikami Powstania Warszawskiego i Bohaterów Getta wspólnie trochę _ poprawiają historię _. _ - Bo Willy Brandt, który przyjechał w roku 1970 do Polski, nie miał możliwości zrobienia tego rodzaju gestu, dlatego, że (...) w Warszawie nie było pomnika Powstania Warszawskiego, jednego z najtragiczniejszych i najbardziej bohaterskich (powstań), ale które pociągnęło też za sobą śmierć kilkuset tysięcy ludzi _ - mówił prezydent.

Komorowski podkreślał jednak, że gest Brandta _ odbywał się między marcem 1968 roku a grudniem 1970 roku _, co w Polsce _ powoduje trochę inną pamięć _ o tym wydarzeniu. - _ Waga tego wydarzenia z polskiej świadomości została częściowo wyparta _ - powiedział. _ - Dzisiaj mamy szansę poprawienia historii _ - dodał prezydent.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/14/t122894.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/z;rosjanami;mamy;wiele;wspolnego,96,0,729440.html) "Z Rosjanami mamy wiele wspólnego"

Po zakończeniu spotkania w Pałacu Prezydenckim prezydenci Polski i Niemiec wspólnie złożyli wieńce przed pomnikami Powstania Warszawskiego i Bohaterów Getta.

Komorowski podkreślał też, że _ polsko-niemieckie pojednanie może stanowić wzorzec technologii pojednania z innymi krajami _. Jak mówił, są to doświadczenia przydatne także w innych rejonach świata.

_ Nie jest trudno znaleźć dowody na to, że ile razy Polska potrafiła porozumiewać się z Niemcami, to korzystaliśmy wzajemnie, ile razy Niemcy potrafiły powściągnąć swoje ambicje do dominowania w tym rejonie, tym lepiej i bezpieczniej same Niemcy funkcjonowały _ - przekonywał prezydent.

Jak ocenił, w wielu kluczowych kwestiach dotyczących m.in. NATO i UE, czy relacji z USA, jest ogromna zbieżność poglądów między Polską a Niemcami. _ - Jeżeli byśmy spróbowali przyjrzeć się innym liczącym się krajom NATO, czy UE, to tak daleko idącej zbieżności nigdzie nie znajdziemy _ - mówił.

_ - Dla nas utrzymanie dobrych relacji z Niemcami to nie tylko szansa na wzrost gospodarczy, ale również szansa na umocnienie naszej pozycji w UE i NATO _ - powiedział Komorowski.

Jak przekonywał, współpraca z Niemcami, Francją, dobre relacje z Rosją _ to są gwarancje mocnej pozycji Polski w integrującej się Europie _. Także Wulff podkreślał, że Polska i Niemcy zgadzają się w wielu kwestiach, co jest podstawą dla naszych dobrych relacji.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/188/t116924.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/co;drugi;polak;nie;ma;zastrzezen;do;pracy;prezydenta,208,0,715216.html) Co drugi Polak nie ma zastrzeżeń do pracy prezydenta Także co drugi sympatyk PIS krytykuje Komorowskiego.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/151/t116887.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/ofensywa;dyplomatyczna;seria;duzych;wydarzen,209,0,714449.html) Ofensywa dyplomatyczna. Seria dużych wydarzeń Prezydent Bronisław Komorowski twierdzi, że początek grudnia nie będzie łatwy.
wiadomości
kraj
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)