Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Komorowski żąda przeprosin i grozi pozwem

0
Podziel się:

Sprzeciw wywołało przyklejanie marszałkowi łatki, że jest zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia. Marszałek daje sztabowi PiS, czas do poniedziałku.

Komorowski żąda przeprosin i grozi pozwem
(PAP/Jacek Turczyk)

Sprzeciw wywołało przyklejanie marszałkowi _ łatki _, że jest zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia.Marszałek daje sztabowi PiS, *czas* do poniedziałku.

aktualizacja 17.30

_ - To zostało przekręcone i kłamliwie podane i w złej intencji, mimo że już w 2007 r. sztab PiS przegrał proces sądowy właśnie o takie same kłamliwe pomówienia. Powinien przeprosić i tym razem _ - podkreślił Komorowski.

- _ Jesteśmy zmuszeni do tego, żeby zażądać od Jarosława Kaczyńskiego wycofania się ze słów dotyczących prywatyzacji służby zdrowia i stosunku do niej Bronisława Komorowskiego. Chcemy bardzo wyraźnie powiedzieć, że dajemy Jarosławowi Kaczyńskiemu czas do poniedziałku, aby wycofał się z nich i przeprosił - podkreśliła posłanka PO Joanna Mucha. _

[

Liderzy tracą w sondażach, zyskuje Napieralski ]( http://news.money.pl/artykul/liderzy;traca;w;sondazach;zyskuje;napieralski,171,0,631723.html )

Co na to sztab PiS?

Rzecznik sztabu kandydata PiSPaweł Poncyljuszpytany o tę zapowiedź odpowiada:_ Czekamy na pozew, wtedy się do niego będziemy odnosić. W 2007 r. nie przegraliśmy żadnego pozwu. Tu PO niestety ma krótką pamięć _.

Poncyliusz powiedział też, że nie jest pewien, za które dokładnie słowa ma przepraszać Jarosław Kaczyński, ponieważ na razie PO, głównie wylała swoje żale sięgające czasu rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Z kolei szefowa sztabu Jarosława Kaczyńskiego, Joanna Kluzik-Rostkowska powołuje się na podstawy programowe PO - dokument z 2007 roku, który znajduje się na stronie internetowej Platformy. Podkreśla też, że dzisiejszy kandydat PO na prezydenta odpowiadał za stworzenie programu _ Polska Obywatelska _.

Sztab kandydata PiS przepraszać nie zamierza, a Joanna Kluzik-Rostkowska zastanawia się, czy Platforma naprawdę zmieniła zdanie na temat zmian w służbie zdrowia.

Joanna Kluzik-Rostkowska podkreśliła, że także w marcu tego roku marszałek Komorowski mówił, że jest dumny z tego, że napisał program PO.

Podczas środowego wiecu w LublinieJarosława Kaczyńskimówił m.in. o prywatyzacji służby zdrowia, której - według niego - chce jego główny konkurentBronisław Komorowski.

_ - Chodzi o to, by podstawą była publiczna służba zdrowia, tu jest ta zasadnicza różnica, kartka wyborcza wrzucona 20 czerwca jest albo za tym, albo za tym _ - powiedział.

_ - Sprawa służby zdrowia, prywatna, sprywatyzowana - tak jak to chce mój główny polityczny konkurent - czy też publiczna; dla niektórych, zależna od portfela, czy dla wszystkich _ - podkreślił Kaczyński.

Przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku sąd orzekł w trybie wyborczym, że w programie Platformy Obywatelskiej nie ma zapisanej prywatyzacji w służbie zdrowia. Wniosek w trybie wyborczym przeciwko Komorowskiemu i komitetowi wyborczemu PO złożył wówczas PiS, który zarzucał politykowi Platformy, że mówi nieprawdę twierdząc, iż w programie jego partii nie ma mowy o prywatyzacji służby zdrowia.

Pełnomocnicy PiS argumentowali, że aktualnym programem PO nie jest program wyborczy tej partii, ale program z maja 2007 roku, w którym jest mowa o prywatyzacji służby zdrowia. Sąd przyznał jednak rację przedstawicielom PO, iż od maja 2007 w kwestii zapowiadanej działalności tej partii w ochronie zdrowia _ doszło do zmiany programu politycznego _ i że w obowiązującym programie nie ma mowy o prywatyzacji, tylko o komunalizacji służby zdrowia - czyli przekazaniu jej samorządom.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)