Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Koncert Jankiela" o współczesnej Polsce

0
Podziel się:

W niedzielę wieczorem w Filharmonii Narodowej w Warszawie odbędzie się
światowa prapremiera "Koncertu Jankiela" Jana A.P. Kaczmarka, wybitnego kompozytora muzyki
filmowej. "To jest utwór o Polsce dzisiejszej" - zapowiada twórca.

W niedzielę wieczorem w Filharmonii Narodowej w Warszawie odbędzie się światowa prapremiera "Koncertu Jankiela" Jana A.P. Kaczmarka, wybitnego kompozytora muzyki filmowej. "To jest utwór o Polsce dzisiejszej" - zapowiada twórca.

"Koncert Jankiela", który zabrzmi po raz pierwszy 3 lipca w Filharmonii Narodowej uświetni 200. rocznicę przyjazdu Tadeusza do Soplicowa, wątku rozpoczynającego akcję poematu Adama Mickiewicza. Kompozycja Kaczmarka nawiąże jednak nie do początku, lecz do jednego z ostatnich epizodów poematu - koncertu Jankiela opisanego w 12. części zatytułowanej "Kochajmy się!".

"Tekst Mickiewicza był dla mnie jedynie punktem wyjścia. Patrzę na Polskę dzisiejszą, używam dzisiejszego języka muzyki i komentuje to, co dzieje się dzisiaj. Oczywiście nie robię tego wprost, nie robię tego, co Mickiewicz, czyli nie przypisuję fragmentów muzyki poszczególnym wydarzeniom, państwu pozostawiam tę możliwość" - powiedział PAP Jan A.P.Kaczmarek, podczas próby przed niedzielną prapremierą "Koncertu Jankiela".

"Pomysł był taki, żeby zagrać o Polsce dzisiejszej, gdzie rzeczy dzieją się intensywnie, trudno jest właściwie zatrzymać się nawet na chwilę. To jest utwór o niesamowitym pędzie Polski, która nawet w tragedii się nie zatrzymuje tylko biegnie dalej" - dodał kompozytor.

Najnowszą kompozycję Kaczmarka na cymbały i orkiestrę wykona orkiestra Sinfonia Varsovia i soliści z zespołu cymbalistów Wasilinki Białoruskiej Państwowej Akademii Muzyki pod dyrekcją Marca Minkowskiego.

W ostatniej części poematu "Pan Tadeusz" Żyd Jankiel zagrał na ślubie Tadeusza i Zosi melodie, które zebrani, okoliczna szlachta i polscy generałowie w armii napoleońskiej, odczytali jako odniesienie do polskiej historii ostatnich dwudziestu lat.

Cymbalista rozpoczął koncert od wesołego poloneza, który przypomina o uchwaleniu w 1791 roku Konstytucji Trzeciego Maja. Kolejna część zagrana przez Jankiela została zrozumiana początkowo przez zebranych jako błąd instrumentalisty, jednak po chwili okazało się, że "nuta fałszu" nawiązuje do konfederacji targowickiej, która została zawiązana przez polskich magnatów przeciwko przeprowadzeniu reform w państwie. Następna melodia oddaje nastrój grozy podczas rzezi Pragi, krwawego starcia wojsk powstańczych z armią carską, która wkroczyła do Polski, aby stłumić powstanie kościuszkowskie.

Przedostatnia część koncertu Jankiela odnosi się do losu Legionów Polskich. Walczący pod wodzą Napoleona polscy żołnierze mieli nadzieję, że ich zaangażowanie przyniesie wyzwolenie państwa. Jankiel podkreśla gorycz i rozczarowanie Polaków polityką francuskiego wodza, który część polskich pułków oddelegował do zniewalania rdzennej ludności na San Domingo.

Swój występ cymbalista kończy Mazurkiem Dąbrowskiego, który daje zgromadzonym wiarę, że upragnioną wolność przyniesie wyprawa do Rosji wojsk napoleońskich.

Organizatorem koncertu w Filharmonii Narodowej jest Instytut Adama Mickiewicza. (PAP)

azu/mce/ zig/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)