Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konferencja: młodzi bezdomni szczególnie narażeni na uzależnienia

0
Podziel się:

Młodzi ludzie, a zwłaszcza bezdomni z grup ryzyka są często zagrożeni
uzależnieniem i problemami zdrowotnymi; mogą być szczególnie podatni na wcześniejszy i częstszy
dostęp do narkotyków - podkreślają uczestnicy konferencji "Ubóstwo i uzależnienia dzieci od
narkotyków". Konferencja ta rozpoczęła się w czwartek w Warszawie.

Młodzi ludzie, a zwłaszcza bezdomni z grup ryzyka są często zagrożeni uzależnieniem i problemami zdrowotnymi; mogą być szczególnie podatni na wcześniejszy i częstszy dostęp do narkotyków - podkreślają uczestnicy konferencji "Ubóstwo i uzależnienia dzieci od narkotyków". Konferencja ta rozpoczęła się w czwartek w Warszawie.

Uczestniczą w niej przedstawiciele 15 państw europejskich, w tym Polski. Uczestnicy konferencji apelują o wspieranie profilaktycznych programów antynarkotykowych, finansowanych z funduszy UE. Chcą także zwiększenia liczby placówek dla dzieci ulicy, a także tworzenia programów z udziałem instytucji rządowych, organizacji pozarządowych i władz lokalnych - skierowanych do ubogiej młodzieży.

"Polskie dzieci ulicy to dzieci, które pozostają bez opieki rodziców. Liczba dzieci bezdomnych w Polsce jest nierozpoznana" - powiedziała Barbara Głowacka z Krajowego Komitetu Wychowania Resocjalizującego. Zaznaczyła, że "dzieci te padają łatwym łupem dealerów narkotykowych". Zaznaczyła, że często potrzebują pomocy pedagogicznej, psychologicznej, opieki.

Prezes Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Wiesław Kołak apelował o "interwencję i pomoc w zmianie myślenia na temat praw dużej grupy dzieci, pozbawionych należytej opieki ze strony rodziców, które - jak powiedział - bez komplementarnej, systematycznej i profesjonalnej pomocy - powiększą marginalizowaną grupę osób dorosłych.

Dawid Chojecki z Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii zwrócił uwagę, że tendencja do zażywania narkotyków wśród młodzieży spada. Z danych z marca 2009 roku wynika, że w ciągu ostatniego roku substancji psychoaktywnych używało 15 proc. uczniów, o 9 proc. mniej niż w 2003 r. Najbardziej rozpowszechnionym narkotykiem jest haszysz i marihuana. Przynajmniej raz spróbowało go ponad 30 proc. uczniów, przeszło 16 proc. używało w ciągu ostatniego roku.

W ocenie Biura wśród młodzieży właściwie przestała być problemem heroina, zarówno w wersji "brown sugar", jak i "kompotu". Jak pokazuje europejskie badanie ESPAD, pod względem używania przetworów konopi przodują Czechy - z odsetkiem osób, które próbowały choć raz w życiu - na poziomie 45 proc.; znacznie odbiegają one od średniej europejskiej (19 proc.). W Polsce odsetek ten wynosi 16 proc.

Zdaniem Głowackiej "narkomania nie wybiera grup społecznych", jednak gdy łączy się z ubóstwem - potrzebny jest cały szereg działań, podejmowanych przez rozmaite instytucje: państwowe i pozarządowe.

Dyrektor wykonawczy Europejskiej Federacji na rzecz Dzieci Ulicy Reinhold Mueller ocenił, że w Europie jest od 115 do 215 tys. dzieci ulicy. "Przy czym 1,7 mln dzieci romskich w ogóle nie jest ujętych w statystykach" - powiedział. Jego zdaniem dzieci ulicy, o które rodziny nie troszczą się w wystarczający sposób, są w szczególny sposób narażone na wykorzystywanie, narkotyki; nie mają także odpowiedniego dostępu do edukacji i służby zdrowia.

Federacja jest organizacją parasolową dla instytucji działających na rzecz dzieci. Współpracuje z tymi instytucjami i z instytucjami europejskimi, działając m.in. na rzecz stanowienia prawa. (PAP)

dom/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)