Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konferencja NBP: w Europie brakuje zaufania

0
Podziel się:

Do braku równowagi w UE przyczyniły się różnice w konkurencyjności między
krajami; oprócz kryzysu finansowego mamy do czynienia z kryzysem zaufania, a Europie brakuje
przywództwa politycznego - mówili eksperci na spotkaniu organizowanym przez NBP.

Do braku równowagi w UE przyczyniły się różnice w konkurencyjności między krajami; oprócz kryzysu finansowego mamy do czynienia z kryzysem zaufania, a Europie brakuje przywództwa politycznego - mówili eksperci na spotkaniu organizowanym przez NBP.

Podczas piątkowej konferencji organizowanej w Warszawie przez Narodowy Bank Polski, poświęconej stabilności kontynentu i wyzwaniom dla strefy euro, eksperci mówili m.in. o braku równowagi w Europie oraz o tym, jak uzyskać stabilność w UE.

Dyrektor Centre for European Policy Studies Daniel Gros zwrócił uwagę, że w czasie kryzysu bardzo wysoka integracja finansowa staje się niebezpieczna i jest źródłem niestabilności. Wskazał, że oszczędzający za granicą podczas kryzysu bardzo szybko tracą zaufanie do kraju wskazywanego jako ryzykowny. Jako przykład wskazał Włochy. Kiedy okazało się, iż kraj ten jest czynnikiem ryzyka, niemieckie fundusze emerytalne, towarzystwa ubezpieczeniowe zdecydowały o redukcji ryzyka, zmniejszając zaangażowanie na tym rynku. "Wszyscy chcą sprzedawać, ale nie ma chętnych do kupowania i pojawia się kryzys finansowy" - powiedział.

Jego zdaniem, instytucją zapewniającą przepływ kapitału jest EBC. Musi on uporać się z zapewnieniem płynności dla rządów, aby uchronić je przed spekulacyjnymi atakami oraz zapewnić międzynarodowe przepływy kapitałowe między bankami, które zostały wstrzymane.

Z kolei szef JP Morgan Chase International Jacob Frenkel zwracał uwagę, że mamy do czynienia z nierównowagą strukturalną w skali globalnej. Wskazał na przykład nadmierne wydatki Stanów Zjednoczonych, powiększające mocno deficyt, podczas gdy np. kraje Azji oraz państwa produkujące ropę generowały nadwyżki. "Jeżeli mamy duży deficyt, to akumulujemy dług, a jeżeli gromadzimy nadmierne zadłużenie, to stajemy się wrażliwi na różne negatywne bodźce. No i czasami newsy ekonomiczne przenoszą się ze środka gazety na pierwszą stronę" - powiedział.

Dodał, że w Europie stabilności miał służyć traktat z Maastricht, ale nie był on przestrzegany. Do braku równowagi w UE przyczyniły się także różnice w konkurencyjności między niektórymi gospodarkami oraz to, że w czasie gdy jedne kraje strefy euro oszczędzały, inne postanowiły zwiększać konsumpcję i zadłużenie.

Członek rady nadzorczej Europejskiego Banku Centralnego Jurgen Stark mówił, że finansowanie, które obecnie jest udostępniane rynkowi, kupuje czas. "Ale do kiedy można ten czas kupować? Każdy pakiet ratunkowy (...) sprowadza się do ryzyka, że szkody będą znacznie większe niż szkody wywołane przez sam +pożar+. Pakiety pomocowe trzeba dobrze zaprojektować" - podkreślił.

Dodał, że EBC zarzuca się m.in. to, że nie chciał ostrzec polityków w poszczególnych krajach o skutkach długiego okresu bardzo niskich stóp procentowych. Jego zdaniem, ostrzeżenia były wydawane, ale możliwe, że politycy ich nie słuchali.

Stark mówił, że krajom UE udało się dużo osiągnąć i nie należy o tym zapominać, ale te osiągnięcia są obecnie zagrożone. "Bank centralny robi wszystko co może, aby z kryzysem się uporać. Robimy wszystko, co leży w naszej mocy i na co pozwala nasz mandat (...). To czego w tej chwili brakuje, to przywództwa politycznego w Europie oraz decyzji politycznych (...) To co widzimy w Europie, to nie jest wyłącznie kryzys zadłużenia, ale to jest kryzys zaufania, które trzeba przywrócić. Można to zrobić wyłącznie na poziomie politycznym" - apelował Stark.

Szef instytutu Breugel w Brukseli Jean Pisani-Ferry, mówiąc o przyszłości strefy euro stwierdził, że należy wyciągnąć wszelkie wnioski wynikające z zadłużenia rządów. "Trzeba osiągnąć pewne poziomy długu państwowego, które będą superbezpieczne, czyli prawdopodobnie będą one niższe niż 60 proc. zapisane w traktacie z Maastricht" - mówił.

rbk/ mmu/ je/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)