Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konferencja nt Kuby m.in. o grupie moniturującej sytuację w tym kraju

0
Podziel się:

Stworzenie roboczej grupy polityków z Parlamentu Europejskiego i
parlamentów narodowych, która monitorowałaby sytuację na Kubie będzie m.in. tematem sobotniej
części konferencji organizowanej w Madrycie przez Instytut Lecha Wałęsy.

Stworzenie roboczej grupy polityków z Parlamentu Europejskiego i parlamentów narodowych, która monitorowałaby sytuację na Kubie będzie m.in. tematem sobotniej części konferencji organizowanej w Madrycie przez Instytut Lecha Wałęsy.

Powiedział o tym PAP uczestniczący w konferencji poseł Maciej Płażyński. Konferencja "Europa solidarna z Kubą" rozpoczęła się w piątek, tego dnia jej uczestnicy rozmawiali m.in. z liderami opozycji kubańskiej.

"Główny cel konferencji to walka o europejską opinię publiczną, aby wzmocnić zainteresowanie Kubą, okazać solidarność z więźniami politycznymi na Kubie" - powiedział Płażyński.

Jak poinformował, tematem sobotniej części konferencji, w której weźmie udział Lech Wałęsa, będzie stworzenie roboczej grupy polityków w Parlamencie Europejskim i w parlamentach narodowych, "która monitorowałaby i pilnowała spraw kubańskich na różnych forach politycznych w UE i we własnych krajach".

"To można zrobić, trzeba pokazać tym, którzy siedzą w więzieniach na Kubie, że świat o nich pamięta" - powiedział Płażyński.

W konferencji, oprócz Wałęsy biorą udział m.in. Yoani Sanchez (kubańska filolog, dziennikarka, autorka słynnego bloga Generacion Y) i Raul Rivero (poeta, dziennikarz, więzień polityczny).

W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął uchwałę, w której potępił działania władz kubańskich wymierzone w opozycję; zaapelował też o uwolnienie więźniów politycznych i dialog z przedstawicielami kubańskiej opozycji. Sejm zaznaczył, że mimo wysiłków organizacji międzynarodowych, szczególnie Unii Europejskiej, "sytuacja ponad dwustu więźniów politycznych na Kubie pozostaje bardzo trudna".

23 lutego po 85 dniach strajku głodowego zmarł jeden z kubańskich opozycjonistów, Orlando Zapata Tamayo. W szpitalu znalazł się drugi opozycjonista, Guillermo Farinas, który zaczął głodówkę po śmierci Tamayo.

11 marca Lech Wałęsa rozmawiał telefonicznie z Farinasem, który poprosił byłego prezydenta Polski, by ten "złożył kwiaty na jego grobie, gdy Kuba będzie wolna". Lech Wałęsa próbował przekonać dysydenta, że ten "swoją postawą już wygrał i poruszył świat". Jak podkreślił, dzięki Farinasowi "światowa opinia publiczna dowiedziała się o więźniach politycznych i sytuacji na Kubie, natomiast do budowania wolnej Kuby potrzeba żywych ludzi, działań i zwycięstw" - poinformował serwis internetowy "Solidarni z Kubą".(PAP)

hgt/ mok/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)