Na konieczność ustalenia wspólnych kryteriów polityki migracyjnej Unii Europejskiej i skoordynowania działań na rzecz powrotu do kraju osób, które przekraczały granicę nielegalnie - wskazywano na konferencji "Europejska Forteca? Przyszłość unijnej polityki migracyjnej".
Konferencję zorganizowano w poniedziałek w Warszawie. Zdaniem byłego ministra spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Charlesa Clarke'a konieczne jest uregulowanie spraw związanych z migracją. Jak mówił - jest to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale także człowieczeństwa. Wielu ludzi ginie bowiem podczas prób nielegalnego przekraczania granicy, np. między Płn. Afryką a Unią Europejską.
Według Clarke'a należy opracować kryteria dla legalnej migracji; ustalić kto i w jakim celu może przekraczać granice, a kto nie. Jednym z takich kryteriów mogłoby być np. łączenie rodzin czy studiowanie. Zaznaczył, że polityka migracyjna powinna być traktowana z większą uwagą, powinna się stać częścią polityki zagranicznej.
Zastępca Dyrektora Ośrodka Badań nad Migracjami Magdalena Lesińska powiedziała PAP, że w Polsce brakuje strategii migracyjnej. "Oficjalna strategia migracyjna Polski to jest dokument, który tworzy się od ośmiu lat; nadal nie ma oficjalnego zakończenia" - mówiła Lesińska. "Politykę migracyjną dyskutuje się w bardzo wąskim gronie" - dodała. Jej zdaniem zbyt wiele uwagi poświęca się emigracji, a nie imigracji; natomiast ta sytuacja może się zmienić.
Zaznaczyła, że "migracjami rządzi rynek pracy". "Jeżeli jest potrzeba pracowników, to pracodawcy patrzą za granicę" - powiedziała. "Dynamiczny rozwój Polski oznacza także większy popyt na pracowników" - dodała. Jej zdaniem sprawa polityki migracyjnej powinna stać się częścią debaty publicznej.
Konferencja została zorganizowana na Uniwersytecie Warszawskim przez Ośrodek Badań nad Migracjami i Fundację demosEuropa, której celem jest analizowanie polityki Unii Europejskiej. (PAP)
edom/ pz/ gma/
