Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konferencja: Starzejące się społeczeństwa to wyzwanie nie tylko Opolszczyzny

0
Podziel się:

Starzejące się społeczeństwa to wyzwanie nie tylko Opolszczyzny, ale też dla
Polski i Europy - przekonywali na konferencji w czwartek w Opolu demografowie. Zapewniali, że
kompleksową próbą rozwiązania problemu jest opolski projekt Specjalnej Strefy Demograficznej.

Starzejące się społeczeństwa to wyzwanie nie tylko Opolszczyzny, ale też dla Polski i Europy - przekonywali na konferencji w czwartek w Opolu demografowie. Zapewniali, że kompleksową próbą rozwiązania problemu jest opolski projekt Specjalnej Strefy Demograficznej.

Z prognoz demograficznych wynika, że do 2050 r. po raz pierwszy w historii liczba ludności na świecie w wieku poprodukcyjnym, czyli po 60. roku życia, będzie wyższa niż ludności w wieku przedprodukcyjnym. Będzie to skutek procesu obniżania się poziomu urodzeń i mniejszej umieralności.

Takie dane przekazał uczestnikom konferencji naukowej zatytułowanej "Społeczne i prawne aspekty starości", która odbyła się w czwartek w opolskim urzędzie marszałkowskim, demograf z Politechniki Opolskiej dr hab. Kazimierz Szczygielski.

Kontynentem o szczególnie zaawansowanym procesie starzenia się jest Europa. W związku z tym staje ona, zdaniem naukowca, przed wieloma związanymi z tym wyzwaniami: spadkiem zasobów siły roboczej; spadkiem tzw. zastępowalności pokoleń oraz utrzymaniem standardu życia osób w wieku poprodukcyjnym, których obecnie jest w Europie 160 mln, a w roku 2050 ma być 225 mln.

Inny demograf obecny na czwartkowym spotkaniu prof. Robert Rauziński podał w rozmowie z PAP, że z prognoz wynika iż do roku 2035 w Polsce będzie ponad 9 mln osób w wieku poprodukcyjnym. Opolszczyzna pod tym względem będzie na najgorszej pozycji w kraju. Wynika to nie tylko z niskiego wskaźnika urodzeń i starzenia się ludności, ale też z faktu iż - jak podał Rauziński - od lat 50-tych z regionu wyjechało na stałe ponad 230 tys. osób, a ok. 120 tys. przebywa obecnie czasowo za granicą.

Przedmiotem rozważań naukowców w czwartek była też m.in. sytuacja osób starszych na rynku pracy omawiana na podstawie analizy danych GUS z lat 2008-2012. Dr hab. inż. Zofia Hasińska z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu podała, że wskaźnik zatrudnienia osób w wieku 55-64 lata w Polsce jest niższy od średniej europejskiej - u nas wynosi on niecałe 38 proc., a w Europie - prawie 49 proc. W Szwecji dla porównania jest to 73 proc., a w Niemczech 61,5 proc. Większy jest też w tej grupie wiekowej odsetek tych, którzy pracują w niepełnym wymiarze godzin.

Dr hab. Szczygielski podkreślił, że wyjściem naprzeciw problemów demograficznych, również starzenia, jest Specjalna Strefa Demograficzna - pilotażowy projekt woj. opolskiego, który ma przeciwdziałać wyludnianiu się regionu, adresowany do wszystkich grup wiekowych, w tym osób starszych. "To jedyny, tak totalny projekt z zakresu demografii w Polsce" - przekonywał naukowiec.

W ramach Specjalnej Strefy Demograficznej mają być realizowane cztery pakiety: Żłobkowo-przedszkolny; Edukacja a rynek pracy; Praca to bezpieczna rodzina oraz Złota jesień dla seniorów.

Opowiadając o pakiecie "Złota jesień" Szczygielski wyjaśniał, że jego celem jest m.in. aktywizacja osób starszych, opieka nad nimi, dostosowanie infrastruktury do ich potrzeb i zapewnienie kadry dla specjalizacji regionalnej jaką ma być tzw. "srebrną gospodarka".

Wśród proponowanych w pakiecie rozwiązań wymienił np. organizację zajęć szkolnych czy przedszkolnych z udziałem osób starszych przy wykorzystaniu infrastruktury szkolnej; szkolenia dla przyszłych dziadków i babć w zakresie opieki na wnukami czy karty seniora uprawniające do ulg lub zwolnień z opłat na wybrane usługi.

Kompleksowość rozwiązań strefy demograficznej chwalił też prof. Rauziński. "Nie wystarczy bowiem tylko rozwiązywanie wybiórcze pojedynczych problemów - np. dostępności do lekarzy, bo będzie jak z jednorazowym becikowym. Wydane zostały ogromne pieniądze, a w pojedynczym przypadku starczało, by zaprosić sąsiadów na przysłowiowe +półlitra+" - mówił w rozmowie z PAP.

Dodał, że osoby w wieku poprodukcyjnym mogą być ważnym i potrzebnym kapitałem ludzkim w społeczeństwie. "Bardzo źle jest, jeśli patrzymy na tę grupę osób tylko z punktu widzenia ich potrzeb ekonomicznych" - przestrzegł.

Organizatorami czwartkowej konferencji były Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Opolu, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego oraz Departament Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego. (PAP)

kat/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)