Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konferencja w sprawie Syrii: apele o wykorzystanie szansy, spór o Asada

0
Podziel się:

Uczestnicy międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii
zaapelowali w środę w Montreux do reżimu i opozycji, by wykorzystali tę "historyczną możliwość",
aby zakończyć trwający od 2011 r. konflikt zbrojny. Syryjska opozycja wzywa Baszara el-Asada do
ustąpienia.

Uczestnicy międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii zaapelowali w środę w Montreux do reżimu i opozycji, by wykorzystali tę "historyczną możliwość", aby zakończyć trwający od 2011 r. konflikt zbrojny. Syryjska opozycja wzywa Baszara el-Asada do ustąpienia.

"Po prawie trzech ciężkich latach konfliktu i cierpień w Syrii nadszedł dzień nadziei" - oświadczył sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, otwierając konferencję pokojową z udziałem delegacji 40 krajów i organizacji, w tym reżimu prezydenta Asada i opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej. Ban zastrzegł, że przed uczestnikami opozycji stoją ogromne wyzwania.

Amerykański sekretarz stanu John Kerry w swym wystąpieniu przekonywał, że jest "tylko jedna opcja" - wynegocjowanie na podstawie obopólnego porozumienia rządu przejściowego Syrii. W rządzie tym - jak mówił Kerry - nie ma miejsca dla Asada, ponieważ utracił on legitymację do rządzenia.

Do tych słów odniósł się minister spraw zagranicznych Syrii Walid el-Mualim, który oświadczył, że nikt poza samymi Syryjczykami nie ma prawa usunąć Asada. Mualim wdał się również w spór z sekretarzem generalnym ONZ na temat ustalonego czasu wypowiedzi i odmówił przekazania mu głosu, twierdząc, że ma prawo przekazać syryjską wersję wydarzeń. "Pan mieszka w Nowym Jorku, ja mieszkam w Syrii" - mówił do Bana.

Także rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow podtrzymał sprzeciw Moskwy wobec ingerencji "zewnętrznych graczy" w Syrii. Ostrzegł, że negocjacje między reżimem a opozycją na uchodźstwie nie będą "ani proste, ani szybkie". Ławrow potępił "ekstremistów przyjeżdżających z całego świata, którzy sieją chaos w Syrii, i niweczą fundamenty kulturalne i demokratyczne kraju, kształtowane przez stulecia".

W przemówienie Mualim nazwał ponadto przedstawicieli syryjskiej opozycji, obecnej w Montreux, "zdrajcami i agentami na żołdzie wroga"; wyraził opinię, że opozycja udaje, iż reprezentuje naród syryjski. Oskarżył następnie Zachód i kraje sąsiednie, w tym Arabię Saudyjską, której jednak nie wymienił z nazwy, o przekazywanie pieniędzy, broni i zagranicznych najemników rebeliantom walczącym z Asadem. "Zachód twierdzi publicznie, że zwalcza terroryzm, ale w tajemnicy go wspiera" - ocenił.

Z kolei szef opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej Ahmad Dżarba oświadczył, że jedynym tematem dla przeciwników Asada jest przekazanie przez prezydenta władzy przejściowemu rządowi.

"Apeluję (do delegacji reżimu), by pilnie podpisała dokument Genewa 1 (po konferencji z czerwca 2012 roku), przewidujący przeniesienia prerogatyw Asada, w tym w dziedzinie sił zbrojnych i bezpieczeństwa, na przejściowy rząd" - mówił Dżarba w czasie inauguracyjnej sesji konferencji.

Stanowisko to poparł szef saudyjskiego MSZ książę Saud ibn Fajsal, podkreślając, że dla Asada i innych z jego otoczenia, którzy mają "ręce splamione krwią", nie ma miejsca w przejściowych władzach Syrii. Wezwał też do wycofania wszystkich zagranicznych sił z Syrii, w tym bojowników libańskiego szyickiego Hezbollahu i irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, popierających reżim w Damaszku.

Dżarba nawiązał również do doniesień brytyjskiego "Guardiana" o zdjęciach dokumentujących przypisywane reżimowi w Damaszku tortury i mordowanie syryjskich więźniów. Przedstawiciel syryjskiej opozycji ocenił, że przypominają one zbrodnie nazistów z czasów II wojny światowej.

Dziennik "Guardian" poinformował w poniedziałek o ponad 50 tys. zdjęć przekazanych przez syryjskiego fotografa wojskowego i dokumentujących mordowanie 11 tys. syryjskich więźniów.

Także w środę, w czasie wystąpienia Dżarby w Montreux, Syria odrzuciła te doniesienia, twierdząc, że oznaczają one próbę podważenia wysiłków pokojowych. "Publikacja tych doniesień na dzień przed konferencją Genewa 2 kategorycznie dowodzi, iż jej celem jest podważenie wysiłków na rzecz pokoju w Syrii" - oświadczyło syryjskie ministerstwo sprawiedliwości, którego stanowisko przekazała państwowa telewizja. Według syryjskich władz publikacji tej brak "obiektywności i profesjonalizmu".

Długo odkładana konferencja w szwajcarskim kurorcie Montreux, zwana Genewą 2, jest pierwszą od trzech lat okazją do rozmów między delegacjami syryjskiej opozycji i reżimu. Opozycja w ostatniej chwili groziła bojkotem wydarzenia w związku z wystosowaniem przez ONZ zaproszenia dla Iranu, uważanego za sojusznika Damaszku; zaproszenie ostatecznie wycofano, co krytykowała Rosja.

Szacuje się, że wojna w Syrii kosztowała już życie ponad 130 tys. ludzi. (PAP)

ksaj/ ap/

15548918 15548761 15549368 15548364 15549661

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)